Ruszył proces matki, która porzuciła noworodka w foliówce z dyskontu. W tle słynny "bohater z Bałut"

2 tygodni temu
Zdjęcie: Rejon Łodzi ze zrujnowanym garażem, w którym rodziła Ewelina P.


"Przeprosiłam małą za to, co jej robię" — to zeznania łodzianki, oskarżonej o porzucenie noworodka w reklamówce z dyskontu przy miejskim targowisku. Przed ostatnią Wielkanocą sprawa bulwersowała całą Polskę, a proces 36-latki ruszył w środę przed Sądem Okręgowym w Łodzi. W jego tle jest wątek świadka, który uratował noworodka, jednak wskutek spotkania ze służbami trafił za kratki — za przewinienie z przeszłości.
Idź do oryginalnego materiału