Moravia przystąpiła do meczu z Hetmanem bez Mateusza Zawadzkiego (wieczór kawalerski), a z jego braci trener Maciej Śmiech skorzystał w końcówce. Już do przerwy goście prowadzili 4:0, a dublety zaliczyli bracia Rybus.
- Strona główna
- Sport lokalny
- Rybusów dwóch
Powiązane
Ale to będą mistrzostwa. Zapisujcie się jeszcze dzisiaj!
29 minut temu
Medale dla młodych tancerzy
40 minut temu
Handballowy Śląsk w Radiu Wrocław
1 godzina temu
Kompleks sportowy w Narolu zostanie odnowiony
1 godzina temu
Padwa Zamość raz z tarczą i raz na tarczy!
1 godzina temu
Szczypiorniści Azotów Puławy w siódemce kolejki
1 godzina temu
Polecane
Szczęsny trafił na okładkę w Hiszpanii. Jednoznaczne słowa
1 godzina temu
Pojechali na podbój Niemiec. Szanse? Małe
1 godzina temu