Rywale nie mieli litości

Sparing z Górnikiem Łęczna był pierwszym podczas zimowych przygotowań Avii do rundy wiosennej i od razu pokazał świdniczanom, iż w drodze do odpowiedniej formy czeka ich sporo pracy. Pierwszoligowiec nie miał litości dla żółto – niebieskich, pokonując ich aż 7:0.

Mecz kontrolny odbył się na boisku w Milejowie i miał nietypowy wymiar. Obie ekipy umówiły się na grę 4×30 minut. „Górnicy” od początku przejęli inicjatywę i w pierwszej kwarcie dwukrotnie znajdowali drogę do siatki. W kolejnych fragmentach potyczki nie zdejmowali nogi z gazu i ostatecznie ich licznik z golami zatrzymał się na cyfrze siedem.

– Pierwszy mecz kontrolny to czysta karta dla wszystkich zawodników, szczególnie tych mniej grających w poprzedniej rundzie oraz możliwość sprawdzenia dużej liczby zawodników spoza kadry pierwszego zespołu – skomentował pojedynek z łęcznianami Wojciech Szacoń, trener Avii. – Rywalizacja z bardzo mocnym przeciwnikiem dała nam odpowiedzi personalne dotyczące głównie zawodników testowanych, ale też stworzyła świetną bazę elementów wymagających poprawy lub przynajmniej przypomnienia po przerwie zimowej, jak chociażby asekuracja ataku, która dzisiaj była na bardzo niskim poziomie. Oczywiście jesteśmy mocno niezadowoleni z wyniku, ponieważ w meczach kontrolnych również będziemy grać o zwycięstwa.

Górnik Łęczna – Avia Świdnik 7:0

Banaszak 6’, Warchoł 15’ (rzut karny), Orlik 57’, Masar 69’, Traore 78’, 106’, Janaszek 84’ (rzut karny)

Avia: I i II kwarta: Murawski – Zagórski, Letkiewicz, Kursa, Machała, zawodnik testowany (31 Zawadzki), Uliczny, Tkaczyk, Marek, Zuber, Maj

Avia III i IV kwarta: zaw. testowany – Dobrzyński, Arak (91 zaw. test.), Rozmus, Popiołek, Zawadzki (91 zaw. test.), Kalinowski, Remeniuk, Donda, Małecki, Paluchowski

Kolejnym przeciwnikiem żółto – niebieskich będzie KSZO Ostrowiec Świętokrzyski (25 stycznia).