Są nimi tylko nieliczni księża. Misjonarze Miłosierdzia spotkali się w Rzymie

1 dzień temu

W Rzymie odbyło się jubileuszowe spotkanie Misjonarzy Miłosierdzia. Uczestniczył w nim ks. Jacek Dziel, proboszcz parafii w Giewartowie.

Spotkanie odbyło się w dniach 28-30 marca. W ramach spotkania Misjonarze Miłosierdzia w piątek wysłuchali wykładów formacyjnych, uczestniczyli w nabożeństwie „24 godziny dla Pana. W sobotę pielgrzymowali do Drzwi Świętych Bazyliki Św. Piotra, a następnie w Ogrodach Watykańskich modlili się modlitwą różańcową w intencji zdrowia Ojca Świętego. W niedzielę wspólnie sprawowali Eucharystię pod przewodnictwem Abpa Rino Fisichella pro-prefekta Dykasterii ds. Ewangelizacji, podczas której otrzymali specjalne stuły Misjonarzy (dar Ojca Świętego) oraz uczestniczyli w koncercie z okazji 5. rocznicy śmierci Ennio Morricone.

– Z okazji tego spotkania papież Franciszek skierował do Misjonarzy krótkie przesłanie, w którym przypomniał, iż Bóg stał się człowiekiem, aby objawić światu, iż nigdy nas nie opuszcza! Franciszek napisał te słowa jeszcze w Klinice Gemelli. Przyznał, iż osobiście chciałby się spotkać z misjonarzami miłosierdzia, aby wyrazić im swoją wdzięczność i zachętę. Jak zauważył, przez swą posługę dają oni świadectwo ojcowskiego oblicza Boga, nieskończenie wielkiego w miłości, który wzywa wszystkich do nawrócenia i zawsze odnawia nas swoim przebaczeniem. Nawrócenie i przebaczenie to dwa przejawy czułości, którymi Pan ociera każdą łzę z naszych oczu; to ręce, którymi Kościół obejmuje nas, grzeszników; to stopy, którymi mamy stąpać w naszej ziemskiej pielgrzymce. Papież zachęcił misjonarzy miłosierdzia, aby jako spowiednicy byli uważni w słuchaniu, gotowi w przyjmowaniu i stałym towarzyszeniu tym, którzy pragną odnowić swoje życie i powrócić do Pana. Swoim miłosierdziem Bóg przemienia nas wewnętrznie, przemienia nasze serca: przebaczenie Pana jest źródłem nadziei, ponieważ zawsze możemy na Niego liczyć, w każdej sytuacji – czytamy na stronie giewartowskiej parafii.

Ks. Jacek Dziel jest Misjonarzem Miłosierdzia od roku 2016, kiedy papież Franciszek powołał blisko 1000 kapłanów do pełnienia tej szczególnej posługi w Roku Miłosierdzia. Posługa ta planowana była tylko na ówczesny Rok Jubileuszu Nadzwyczajnego, jedak Ojciec Święty – po wysłuchaniu świadectw pracy Misjonarzy – podjął decyzję, aby ta posługa była na stałe obecna w Kościele. Misjonarz Miłosierdzia to kapłan powołany przez papieża, by w jego imieniu głosić prawdę o miłosierdziu Bożym. Ma być znakiem matczynej troski Kościoła o Lud Boży, żywym znakiem przygarniającego Ojca w niebie. Misjonarze Miłosierdzia niosą pomoc dla osób wracających do życia sakramentalnego i otrzymali władzę przebaczenia grzechów zarezerwowanych dla Stolicy Apostolskiej. To Profanacja Najświętszego Sakramentu poprzez zabranie lub przechowywanie postaci konsekrowanych w celach świętokradczych, przemoc fizyczna wobec Ojca Świętego, rozgrzeszenie wspólnika w grzechu przeciwko VI przykazaniu Dekalogu, bezpośrednia zdrada tajemnicy spowiedzi przez spowiednika, nagrywanie i/lub rozpowszechniania za pośrednictwem środków komunikacji treści Sakramentu Spowiedzi.

Misjonarz Miłosierdzia podejmuje posługę: dla osób o trudnej sytuacji życiowej, którym trudno podjąć spowiedź po wielu latach; dla osób, które popełniły grzechy, których rozgrzeszenie zarezerwowane jest dla Stolicy Apostolskiej; dla osób, które szukają drogi do uporządkowania życia.

W Polsce w tej chwili posługuje ponad 100 Misjonarzy Miłosierdzia. W naszej archidiecezji tylko dwóch: Ks. Wojciech Rzeszowski w Gnieźnie i Ks. Jacek Dziel w Giewartowie.

Idź do oryginalnego materiału