Sala szeptów, stary film. W Zielonej Górze znów otwierają piwnice

21 godzin temu
W te dni Zielona Góra wygląda jak Praga. Otwierane zaledwie kilka razy w roku winiarskie piwnice, przyciągają turystów z całej Polski. - Miasto otwiera się na historię i tworzy nową - mówi Szymon Płóciennik z Fundacji Tłocznia.
Idź do oryginalnego materiału