O dużym szczęściu może mówić kierowca samochodu osobowego, który 4 stycznia br. podróżował ulicą Antoniewską w Skokach, gdzie w wyniku porywistego wiatru spadło na drogę drzewo. Kierowcę dzieliły sekundy od tragicznego finału tej interwencji.
Stanowisko Kierowania Komendanta Powiatowego PSP otrzymało zgłoszenie o tym zdarzenie 30 minut po północy. Do zdarzenia zadysponowane zostały zastępy PSP i OSP, które po przybyciu na miejsce zastały zablokowaną przez drzewo drogę oraz rozbity pojazd. Kierowca rozbitego samochodu zdołał opuścić pojazd o własnych siłach jednak uskarżał się na ból w okolicach klatki piersiowej.
Strażacy po zabezpieczeniu miejsca zdarzenia natychmiast wdrożyli procedury kwalifikowanej pierwszej pomocy do czasu przyjazdu Zespołu Ratownictwa Medycznego, zabezpieczając poszkodowanego kierowcę. ZRM, który przybył na miejsce podjął decyzję o przetransportowaniu poszkodowanego do szpitala.
Na zakończenie strażacy usunęli powalone drzewo z jezdni oraz przepchnęli rozbity pojazd poza drogę powiatową.
Na miejscu obecny był również patrol Policji.
opracowanie: ogniomistrz Piotr Kaczmarek, oficer prasowy KP PSP w Wągrowcu
zdjęcia: JRG Wągrowiec, OSP Skoki