Schody do wolności – tłumy Opolan na koncercie w amfiteatrze

1 rok temu

Schody do wolności w opolskim amfiteatrze

– Byłam wtedy zbyt mała by pamiętać ten czas kiedy inni mieszkańcy naszego województwa walczyli o to by pozostawić je oficjalnie na mapie regionu. Za co im też teraz dziękuje. Niemniej z zaproszenia na taki koncert chętnie skorzystałam. Tym bardziej przy takich gwiazdach – nie kryła Karolina, która przyjechała na to wydarzenie specjalnie z Krapkowic.

– Była to też dla mnie taka pewnego rodzaju rekompensata, bo ze względu na jego otoczkę, w tym roku zupełnie zbojkotowałam festiwal opolski – dodawała.

Zresztą ze sceny również nie brakowało odniesień do sytuacji politycznej w kraju. Kayah choćby przypominała słowa Jana Pawła II, iż „wolność nie jest dana raz na zawsze”. Poza nią na deskach opolskiego amfiteatru ćwierćwiecze obrony województwa uczcili m. in. Kuba Badach, Igor Herbut, Andrzej Piaseczny. Nie brakowało także rożnego rodzaju wspólnych występów. Na koniec pełen koncert dał Lady Pank.

Poza największymi gwiazdami wystąpili także lokalni artyści, albowiem organizujący ten koncert Urząd Marszałkowski również chce ich promować. W związku z czym przed pełną publiką zaprezentowali się „stypendyści Marszałka”. Byli to Julia Dota, Natalia Gosztyła, Mateusz Gędek, Sonia Hornatkiewicz, Magdalena Krzemień, Monika Morka, Natalia Rygiel, Wojciech Poprawa, Jędrzej Skiba, Łukasz Szuba.

Po za wszystkimi wymienionymi muzykami widzów bawił także Kabaret Skeczów Męczących. Całość prowadził Robert Janowski i Agnieszka Kamińska. Artystom natomiast akompaniował Krzysztof Pszona Band.

– Schody do wolności to wyjątkowy koncert, bo i wyjątkowa rocznica. Myślę, iż dobór artystów jest stosowny do tej okoliczności – zauważał Zbigniew Kubalańca, Wicemarszałek Województwa Opolskiego.

– To podziękowanie dla wszystkim tych, którzy walczyli o to aby region opolski pozostał na mapie kraju – podkreślał.

Idź do oryginalnego materiału