Ścieki… na gapę! Pilny apel AQUA S.A. do mieszkańców

Poprzez liczne kontrole wychodzą na jaw kolejne przypadki nieruchomości podłączonych do kanalizacji, z których wprawdzie są odprowadzane ścieki, ale ich właściciele nie zawarli umowy ze spółką AQUA S.A. i za ich odprowadzanie nie płacą. Firma apeluje, by jak najszybciej uregulować tą sytuację, która jest ewidentnym łamaniem prawa.

Zgodnie z art. 28 ust. 4 ustawy z 7 czerwca 2001 r. o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków (Dz. U. 2024, poz. 757 t.j.), „kto bez uprzedniego zawarcia pisemnej umowy o odprowadzanie ścieków wprowadza ścieki do urządzeń kanalizacyjnych, podlega karze ograniczenia wolności albo grzywny do 10 000 zł”.

Prowadzone na szeroką skalę kontrole wykazują kolejne przypadki łamania tych przepisów. Odkrywają to nie tylko pracownicy spółki AQUA S.A., którzy inwentaryzują sieć kanalizacyjną w terenie oraz aktualizują dokumentację, ale także służby poszczególnych gmin, na których ciąży obowiązek sprawdzania, czy mieszkańcy odprowadzają ścieki zgodnie z prawem.

To więc tylko kwestia czasu, kiedy zostanie zweryfikowany każdy przypadek nielegalnego odprowadzania ścieków bez podpisanej umowy z AQUA S.A. Spółka ma prawo wtedy naliczyć opłatę z tytułu rekompensaty za wyrządzoną szkodę w następstwie bezumownego odprowadzania ścieków z danej nieruchomości, a do czasu uregulowania sprawy – zablokować przyłącze. Jego odblokowanie wiąże się z kolejnymi kosztami dla właściciela nieruchomości.

Dotychczas spotykano się z różnymi sytuacjami. Te najbardziej skrajne, to zupełnie świadoma budowa nielegalnego przyłącza i odprowadzanie ścieków bez umowy. Albo też przykłady podłączenia do kanalizacji sanitarnej wód opadowych, co może doprowadzić do poważnych problemów w całym systemie kanalizacyjnym, a już szczególnie w przypadku nawalnych opadów deszczu. Są i takie przypadki, kiedy mieszkańcy wybudowali dom, mają legalne przyłącze, ale odprowadzają ścieki bez uprzednio podpisanej umowy z AQUA S.A., tłumacząc to tym, iż zapomnieli albo sami czekali na kontakt ze strony Spółki. Inni z kolei kupili dom, w którym ta kwestia była nieuregulowana i nie zdają sobie z tego sprawy. Mimo wszystko, każde nielegalne odprowadzanie ścieków do systemu kanalizacyjnego AQUA S.A. trzeba wyjaśnić i prędzej czy później tak też się stanie. Tak jak nie można jechać autobusem na gapę, tak samo nie można „na lewo” odprowadzać ścieków.

AQUA S.A. apeluje do tych, którzy nie sformalizowali jeszcze kwestii funkcjonowania przyłącza, o pilny kontakt z Biurem Obsługi Klienta przy ul. Stefanii Sempołowskiej 17 w Bielsku-Białej w celu złożenia wyjaśnień w zakresie odprowadzania ścieków i rozpoczęcia procedury legalizacyjnej. Termin należy uzgodnić z pracownikiem spółki pod numerem telefonu 33 828 03 34, 33 828 02 48 lub 33 828 03 33. Na umówione spotkanie należy zabrać ze sobą wszelką dokumentację mogącą mieć znaczenie w takiej sprawie.

AQUA S.A. korzysta z urządzenia „Fog Smoker”, popularnie nazywanego „zadymiarką”. Pozwala ono wykrywać wszelkie, w tym nielegalne, podłączenia do sieci. Na zdjęciach przykłady kraty deszczowej i rynny, przez które do kanalizacji trafia woda deszczowa.