Sebastian Karpiel-Bułecka w Polskim Radiu RDC: choćby Chopina zagrałbym po góralsku

4 godzin temu
Zdjęcie: Sebastian Karpiel-Bułecka (autor: RDC)


Lider zespołu Zakopower Sebastian Karpiel-Bułecka, który był gościem audycji Południe RDC, opowiadał na naszej antenie o nowym singlu oraz swoich muzycznych źródłach.

Karpiel-Bułecka zapraszał do wysłuchania najnowszej piosenki z udziałem Ani Dąbrowskiej, pod tytułem „Kwiaty”. Zaznaczał, iż gdy za oknem wkrada się jesienna melancholia, to nową piosenką chciał dać słuchaczom dużo pozytywnej energii.

Nigdy nie jesteśmy za młodzi ani za starzy na to, żeby kochać i być kochanym. Warto w życiu jest podążać za miłością, warto jej szukać mimo niepowodzeń. No bo jakie życie miało sens bez właśnie tego uczucia. Poza tym cóż, mamy w tej chwili jesień, zaczyna się najbardziej taka nostalgiczna pora roku, a ta piosenka jest taka wiosenna, ona właśnie opowiada o tym, iż wszystko zaczyna rozkwitać, iż możemy tę miłość rwać jak kwiaty — powiedział Karpiel-Bułecka.

„Ludowiznę mamy we krwi”

Sebastian Karpiel-Bułecka w rozmowie z Piotrem Majewskim mówił o swoich muzycznym pochodzeniu i tradycjach rodzinnych. — Od dziecka grałem muzyką ludową, góralską i ona stanowi o mojej tożsamości — zaznaczył. — „Góralszczyznę” grał mój ojciec, brat i dziadkowie — dodał lider Zakopower.

Tę ludowiznę mamy we krwi. choćby nie wiem, gdybym zagrał coś Chopina, to pewnie by było słychać, iż to brzmi po góralsku. Natomiast my te nasze piosenki wcale nie piszemy w góralskiej skali. One brzmią po góralsku przez manierę wykonawczą, przez sposób śpiewania, przez akcent, przez artykulację, sposób gry na skrzypcach. Ja trzymam kompletnie inaczej skrzypce niż skrzypek klasyczny, no bo uczyłem się grać u sąsiada — powiedział Karpiel-Bułecka.

Zakopower wystąpi 26 października na stołecznym Torwarze.

Idź do oryginalnego materiału