Sędzia z Katowic miał mówić do pracownicy "cipulinda", "debil". Teraz pozwał sąd i domaga się miliona złotych zadośćuczynienia

1 miesiąc temu
Sędzia straszył pracowników, iż ich "wypier..li", jedną z pracownic nazywał "cipulindą", inna z kolei wymiotowała przed wyjściem do pracy - stwierdziła komisja antymobbingowa w Sądzie Okręgowym w Katowicach. Jako mobberkę wskazano też kierowniczkę sekretariatu.
Idź do oryginalnego materiału