Setki hutników z pielgrzymką w Kałkowie

1 rok temu
Zdjęcie: Setki hutników z pielgrzymką w Kałkowie


Po raz 27 w Sanktuarium Maryjnym w Kałkowie odbyła się Ogólnopolska Pielgrzymka Krajowej Sekcji Hutnictwa NSZZ Solidarność. Tradycja narodziła się w latach trudnych dla tego przemysłu, teraz spotkanie jest okazją do integracji i wyciszenia.

Wśród uczestników pielgrzymki były delegacje z całego kraju mówi Andrzej Karol, przewodniczący sekcji krajowej hutniczej Solidarności:

– Taka pielgrzymka jest nam bardzo potrzebna, możemy w spokoju i ciszy powierzyć Pani Świętokrzyskiej swoje sprawy, swoje rodziny, to bardzo ważne, iż mamy swoje miejsce i tu się corocznie stawiamy. Dziś są delegacje z Warszawy, Dąbrowy Górniczej, Huty Beldon, Huty Pokój, Huty Buczek i wiele innych.

Nasza praca jest ciężka, młodzi ludzie postrzegają ją jako mało atrakcyjną, a my chcemy lobbować za rozwojem hutnictwa. Przed nami jest konieczny rozwój technologiczny, związany m.in. z emisją dwutlenku węgla. Musimy pilnować, by rozwój hutnictwa szedł w kierunku dobrym również dla nas, będziemy potrzebowali nowej kadry zarządzającej, by przemysł się odrodził w takim kierunku, w jakim byśmy chcieli. Stal jest tak ważnym elementem współczesnego przemysłu w najróżniejszych dziedzinach, iż nie sposób sobie wyobrazić świat bez niej, ale trzeba dopilnować, by ta stal powstawała w naszych hutach.

Z kolei Wojciech Krasuski, przewodniczący Solidarności w ostrowieckiej Hucie Celsa wskazuje, iż przed branżą stoją duże wyzwania:

– Zostaliśmy wdrożeni w europejską politykę Zielonego Ładu, szkoda tylko, iż na całym świecie te zasady nie obowiązują, a w Polsce i Europie już tak, a my mamy konkurować z firmami, które nie są ograniczone w rozwoju.

Senator Jarosław Rusiecki mówił, iż praca hutnika jest niezwykle niebezpieczna i trudna, dlatego od lat ludzie Solidarności hutniczej szukają wsparcia u Matki Boskiej:

– Hutnictwo świętokrzyskie i ostrowieckie ma swoje miastotwórcze zadania, głównie dotyczy to Ostrowca, ale także Skarżyska czy Starachowic. Celsa Huta Ostrowic to największe przedsiębiorstwo w naszym regionie, dobrze prosperujące, to napawa optymizmem.

O tym, iż hutnictwo to esencja Ostrowca mówił także poseł Andrzej Kryj:

– To także tradycja naszego regionu już od czasów starożytnych. Hutników trzeba wspierać teraz, kiedy napływ stali z innych państw spoza Unii Europejskiej jest duży, a dodatkowo ceny prądu są wysokie. Ostatnio zaszły też zmiany własnościowe w grupie Celsa i hutnicy obawiają się o swoją przyszłość, trzeba więc ich wspierać.

Oprawę muzyczną dzisiejszej pielgrzymki zapewniła orkiestra dęta ze Śląska.


Idź do oryginalnego materiału