Setki osób na ostatnim pożegnaniu Pawła. Nowy Sącz pożegnał znanego przedsiębiorcę

1 godzina temu

W sobotę (6 grudnia) Nowy Sącz pogrążył się w ciszy i zadumie. Setki osób – rodzina, przyjaciele, współpracownicy i mieszkańcy miasta – odprowadziły na miejsce wiecznego spoczynku Pawła „Słonia” Wójcika. Znany przedsiębiorca zmarł nagle w wieku 47 lat, a jego pogrzeb na cmentarzu w Biegonicach stał się jednym z najbardziej poruszających wydarzeń ostatnich dni.

Tłumy na cmentarzu w Biegonicach

Uroczystości pogrzebowe odbyły się w sobotę na cmentarzu w Biegonicach. Już na długo przed rozpoczęciem mszy żałobnej okolice kaplicy wypełniły się ludźmi. Setki osób przyszły, by oddać hołd zmarłemu przedsiębiorcy. Wśród żałobników byli nie tylko najbliżsi, ale również wielu mieszkańców Nowego Sącza, przedstawiciele środowiska motoryzacyjnego oraz osoby, które przez lata współpracowały z Pawłem Wójcikiem.

Nagła śmierć, która wstrząsnęła miastem

Paweł Wójcik zmarł nagle 30 listopada 2025 roku. Miał zaledwie 47 lat. Był mężem, ojcem, synem i bratem. Informacja o jego śmierci błyskawicznie obiegła miasto, wywołując niedowierzanie i ogromny smutek. Dla wielu była to wiadomość trudna do przyjęcia – jeszcze niedawno aktywnie prowadził swoje sprawy zawodowe i pozostawał w stałym kontakcie z klientami oraz partnerami biznesowymi.

Znana postać lokalnego biznesu

Paweł „Słoniu” Wójcik od lat był związany z branżą motoryzacyjną. Prowadził komis samochodowy i należał do grona najbardziej rozpoznawalnych przedsiębiorców w tej części Nowego Sącza. Dla wielu był nie tylko sprzedawcą samochodów, ale także człowiekiem, którego znano z codziennych rozmów, spotkań i wieloletnich relacji biznesowych. Jego nagłe odejście pozostawiło wyraźną pustkę w lokalnym środowisku.

Miasto w żałobie

Sobotnie uroczystości w Biegonicach pokazały, jak wielu ludzi poruszyła ta tragedia. Cisza, łzy i długa kolumna odprowadzająca zmarłego na miejsce spoczynku były wymownym symbolem skali straty. Nowy Sącz pożegnał Pawła Wójcika z ogromnym wzruszeniem, a jego śmierć na długo pozostanie w pamięci mieszkańców.

Idź do oryginalnego materiału