3 tygodni temu
Czy faworyci utrzymają swoją dominację, czy może na parkietach NBA zaskoczy nas czarny koń sezonu? Rozgrywki 2024/25 nabierają tempa, a rywalizacja o miejsce w finale staje się coraz bardziej nieprzewidywalna.
Faworyci na starcie – kto rozdaje karty w lidze?
Sezon NBA 2024/25 dostarcza kibicom wielu emocji, a wśród drużyn wyróżniają się zarówno sprawdzeni faworyci, jak i zespoły, które zaskakują swoją formą.
Oklahoma City Thunder zakończyli sezon zasadniczy z imponującym bilansem 68 zwycięstw i 14 porażek, co dało im pierwsze miejsce w Konferencji Zachodniej. Zespół, prowadzony przez Shai Gilgeous-Alexandra, prezentuje się jako główny kandydat do mistrzostwa, łącząc młodość z doświadczeniem.
Na Wschodzie prym wiodą Cleveland Cavaliers, którzy zakończyli sezon z bilansem 64–18. Drużyna ta wyróżnia się zarówno ofensywnym potencjałem, jak i solidną defensywą, co czyni ją poważnym pretendentem do finału NBA.
Boston Celtics, mimo iż zakończyli sezon z bilansem 61–21, w play-offach napotykają trudności. Po dwóch meczach półfinału Konferencji Wschodniej przegrywają 0–2 z New York Knicks, co stawia ich w niełatwej sytuacji. Z kolei New York Knicks, którzy zakończyli sezon zasadniczy z bilansem 51–31, w play-offach prezentują się znakomicie. Dzięki determinacji i zespołowej grze prowadzą 2–0 w serii z Celtics, co czyni ich czarnym koniem rozgrywek.
Do tego Indiana Pacers, z bilansem 50–32, kontynuują swoją tradycję solidnej gry. W półfinale Konferencji Wschodniej prowadzą 2–0 z osłabionymi kontuzjami Cleveland Cavaliers, co pokazuje ich zdolność do wykorzystania nadarzających się okazji.
Historia lubi niespodzianki – pamiętne finały NBA
NBA wielokrotnie udowadniała, iż choćby najlepiej zapowiadające się scenariusze potrafią zakończyć się zaskoczeniem. Oto kilka przykładów finałów, które przeszły do historii jako nieprzewidywalne:
1984: Boston Celtics i Los Angeles – finał pełen kontrowersji
Finały 1984 roku między Boston Celtics a Los Angeles Lakers były niezwykle zacięte. Larry Bird uważał, iż liga celowo doprowadziła do siódmego meczu dla zwiększenia zysków z transmisji. Celtics wygrali decydujące spotkanie 111–102, zdobywając tytuł mistrzowski.
2004: Pistons kontra Lakers – triumf zespołu nad gwiazdami
Detroit Pistons, uznawani za outsiderów, pokonali naszpikowanych gwiazdami Los Angeles Lakers (Shaquille O’Neal, Kobe Bryant, Karl Malone, Gary Payton) w pięciu meczach. Kluczem była defensywa i zespołowa gra pod wodzą Larry’ego Browna.
2016: Cavaliers kontra Warriors – powrót wszech czasów
Golden State Warriors prowadzili 3–1 i mieli za sobą sezon z rekordem 73–9. Cleveland Cavaliers, z LeBronem Jamesem i Kyrie Irvingiem, dokonali historycznego powrotu i zdobyli pierwszy tytuł w historii klubu.
2019: Raptors kontra Warriors – debiut mistrzowski Kanady
Toronto Raptors, dzięki znakomitej grze Kawhiego Leonarda oraz osłabieniom rywala (kontuzje Duranta i Thompsona), pokonali faworyzowanych Warriors i zdobyli mistrzostwo – pierwsze w historii dla kanadyjskiej drużyny.
NBA pod lupą graczy – co oferuje rynek legalnych zakładów?
Zmagania w lidze NBA znajdują również odzwierciedlenie w zakładach bukmacherskich. forBET zakłady bukmacherskie umożliwiają typowanie wyników meczów, statystyk indywidualnych graczy czy przebiegu serii play-off.
Oferta bukmacherska dostosowuje się dynamicznie do wydarzeń sezonu – uwzględnia m.in. formę drużyn, zmiany w składach czy zdarzenia losowe. Dostępne są również promocje bukmacherskie forBET, obejmujące m.in. podwyższone kursy lub akcje specjalne przy okazji ważnych spotkań.
Sezon NBA 2024/25 udowadnia, iż w koszykówce nic nie jest przesądzone – każdy mecz może przynieść nieoczekiwany zwrot. Niezależnie od tego, czy triumfują faworyci, czy zaskoczy nas czarny koń, emocji na pewno nie zabraknie. A historia ligi uczy, iż największe momenty często rodzą się tam, gdzie nikt się ich nie spodziewa.
forBET Zakłady Bukmacherskie Sp. z o.o. to legalny bukmacher działający w Polsce na podstawie zezwolenia na organizowanie zakładów wzajemnych. Zezwolenie zostało wydane 4 maja 2016 r. pod numerem PS4.6831.10.2016, a decyzją z dnia 15 listopada 2021 r. licencja została przedłużona o kolejne 6 lat. Osoby poniżej 18. roku życia nie mogą uczestniczyć w grach hazardowych. Pamiętaj, iż hazard wiąże się z ryzykiem uzależnienia. Udział w nielegalnych grach hazardowych może wiązać się z konsekwencjami prawnymi.
/ REKLAMA /
