Coraz bardziej w strefie spadkowej grzęźnie ekipa KS BAS Kombinat Budowlany Białystok. Nasze dziewczyny przegrały 0:3 z KS Piła chociaż w każdym z setów walczyły jak równy z równym z rywalkami, które zajmują 3. lokatę w tabeli. Rzecz jednak w tym, iż za wrażenia artystyczne nie ma punktów, a te są białostoczankom niezbędne do pozostania w lidze. BAS zaczął mecz bardzo dobrze prowadząc 6:1 i 7:2. Białostoczanki utrzymywały tę przewagę dość długo, bo prowadziły 12:6 i 16:10. Od stanu 19:13 gospodynie zaczęły tracić dystans. Kiedy BAS zdobył 20 punkt nagle zatrzymały się, a pilanki zaczęły seryjnie punktować zdobywając w sumie ich 7 z rzędu. Końcówka seta przy przewadze przyjezdnych 23:20 zakończyła się przegraną BAS-u do 21. Początek drugiego seta to zacięta walka punkt za punkt, w której żaden z zespołów nie potrafił zdobyć większej przewagi. Przy stanie 14:14 ekipa gości odskoczyła na kilka punktów (16:19, 17:20). Białostoczanki odpowiedziały ambitnym pościgiem doprowadziły do stanu 20:20. Potem walka toczyła się punkt za punkt aż do remisu 23:23. Ostatnie słowo w secie należało jednak do pilanek, które wygrały seta do 23. W trzecim secie przewagę uzyskał zespół gości, który prowadził już 5:1 i 10:4. Białostoczanki dzięki ambitnej postawie doprowadziły do stanu 12:12, ale potem znowu przyjezdne p
