Umowa na 1,5 mln euro podpisana 4 czerwca. Dzień później prace były niemal zakończone
Nowo utworzona Dyrekcja Licencjonowania Rozwoju (ΔΑΑ) w Nikozji, która ma kontrolować zgodność inwestycji budowlanych z przepisami, sama rozpoczęła działalność od rażącego naruszenia prawa. Jak ujawnia raport Naczelnej Izby Kontroli, w budynku, w którym mieści się nowy urząd, bez zezwoleń i przetargów wybudowano dodatkowe piętro i magazyn. Całość inwestycji pochłonęła niemal 2 mln euro.
Według dokumentu, umowa z wykonawcą została podpisana 4 czerwca 2024 roku, a już następnego dnia – 5 czerwca – większość prac była ukończona. Prace rozpoczęto wcześniej, zanim pojawiła się jakakolwiek zgoda, a kontrakt przypisano bez przetargu temu samemu wykonawcy, który wcześniej remontował budynek.
200 tysięcy „nadwyżki” i 100 tysięcy premii za przyspieszenie
Zdaniem kontrolerów, wartość kontraktu została zawyżona o co najmniej 200 tys. euro. Dodatkowo wykonawca otrzymał 100 tys. euro jako premię za szybkie zakończenie robót – mimo iż w chwili podpisania umowy prace były niemal ukończone.
Nie zabezpieczono także żadnych konkurencyjnych ofert ani analizy kosztów alternatywnych. Co więcej, inwestycję uruchomiono bez zezwoleń urbanistycznych i budowlanych, co – jak podkreślono w raporcie – jest rażącym złamaniem przepisów, które ΔΑΑ ma egzekwować wobec innych.
Władze wiedziały, ale nic nie zrobiły?
Zgodnie z ustaleniami audytorów, projekt był realizowany pod presją czasu. Potrzeba dobudowy piętra miała pojawić się po tym, jak liczba pracowników planowanych do zatrudnienia w ΔΑΑ wzrosła z 65 do 105. Ale zamiast zaplanować nową przestrzeń wcześniej – co było możliwe, bo reforma została zatwierdzona już w marcu 2022 roku – postanowiono „działać szybko”, obchodząc przepisy.
Budynek, należący wcześniej do Wodociągów Nikozji, był w remoncie (za 495 tys. euro), a koszt dobudowy piętra i magazynu sięgnął 1,54 mln euro netto – razem prawie 2 mln euro plus VAT.
W raporcie czytamy też, iż wykonawca najprawdopodobniej otrzymał ustne zapewnienia o tym, iż wygra przetarg – zanim jakiekolwiek dokumenty zostały podpisane. Kontrolerzy nie mają wątpliwości: większość prac wykonano przed podpisaniem umowy, a administracja publiczna po raz kolejny działała bez przejrzystości i z naruszeniem zasad uczciwej konkurencji.

FAQ
Czy prace faktycznie rozpoczęto przed podpisaniem umowy?
Tak. Raport wykazał, iż roboty były niemal ukończone już dzień po podpisaniu dokumentów.
Dlaczego nie ogłoszono przetargu?
Władze tłumaczyły to „nagłą potrzebą” i zleciły projekt wykonawcy, który już był na miejscu.
Jaka była łączna wartość inwestycji?
Prawie 2 mln euro netto, co znacząco przekraczało pierwotny koszt planowanego remontu.