Skandaliczna satyra i śmiech do łez. W ten weekend pożegnanie głośnego spektaklu.

5 godzin temu
W niedzielę 16 marca ostatnia szansa, aby zobaczyć „Czerwone Nosy” w Teatrze im. Wojciecha Bogusławskiego w Kaliszu! Ostatnie trzy pokazy odbędą się 14, 15 i 16 marca na Dużej Scenie. Ze względu na dosadny język i niekiedy kontrowersyjne polityczno-religijne nawiązania sztuka Petera Barnesa polecana jest przede wszystkim widzom dorosłym Akcja spektaklu osadzona jest w XIV-wiecznej Francji, gdzie grupa osobliwych postaci – ślepy mistrz żonglerki, rozpustna zakonnica, jednonodzy tancerze i recytator-jąkała – pod przewodnictwem natchnionego zakonnika, przemierza kraj dotknięty epidemią dżumy. Ich misją w tym dramatycznym czasie jest zbawienie ludzkości poprzez… śmiech i karnawałowe uciechy.
„Czerwone Nosy ” w reż. Anny Wieczur to teatr do rozpuku, do samych trzewi, misteria, jasełka, święto błaznów – gdzie zgrywa i śmiech toczą bój ze zgrozą i śmiercią. Prawdziwa walka postu z karnawałem. Akcja toczy się w XIV wieku, a opowieść o bractwie wesołków Chrystusa nie ogranicza się jedynie do zabawy, ale daje wierny, choć ubrany w kostium średniowiecza obraz największych bolączek współczesności. Śpiew, muzyka, taniec, cyrkowe sztuczki, groteskowy humor rodem ze skeczy Monty Pythona, ale przede wszystkim ostra satyra na cynizm władzy, autorytetów, inst
Idź do oryginalnego materiału