Skandaliczne posunięcie USA. Przez "pomyłkę" wysłały 24-latka do salwadorskiego piekła. "Ten kraj zmienia się w czarną dziurę" [OPINIA]

Zdjęcie: Donald Trump w Waszyngtonie, 9 kwietnia 2025 r.; ludzie protestujący w obronie Kilmara Abrego Garcii, 15 kwietnia 2025 r.


Ludzie bezprawnie — bez najmniejszych podstaw, prawa do obrony i odwołania się — trafiają do najcięższych więzień, tylko na podstawie arbitralnej decyzji władz. Brzmi jak rzeczywistość kraju totalitarnego? Nie, to właśnie dzieje się w USA. Sprawa Kilmara Abrego Garcii "przez pomyłkę" deportowanego przez USA do jednego z najcięższych więzień w Salwadorze wywołała oburzenie Amerykanów. Podobnych przypadków, o których opinia publiczna nie wie, jest jednak więcej. W Ameryce otworzyła się czarna dziura. USA stają się krajem, z którego można tak po prostu zniknąć w brutalnych więzieniach za granicą, bez procesu i prawa do apelacji — pisze Jiri Sobota na łamach tygodnika Respekt.