W minioną niedzielę mieszkańcy gminy tłumnie bawili się podczas 16. Ekumenicznych Dożynek Gminnych. W tym roku święto plonów po raz pierwszy odbyło się na miejskim targowisku za Wisłą, które ledwo pomieściło wszystkich chętnych do wspólnej biesiady. Dopisała zarówno pogoda, jak i frekwencja.
Dożynki to od wieków czas podziękowania za zebrane plony i trud rolników. Nie inaczej było w Skoczowie – święto rozpoczęła poranna msza święta w kościele śś. apostołów Piotra i Pawła. Po południu przez miasto przeszedł barwny korowód prowadzony przez Orkiestrę Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach. Trasa wiodła od dworca kolejowego aż na miejskie targowisko za Wisłą, gdzie oficjalnie zainaugurowano dożynki.
Ich tegorocznymi gazdami byli Martyna i Łukasz Szendzielorzowie z Ochab – rodzice czwórki synów i właściciele 11-hektarowego gospodarstwa sadowniczego. W ich sadach królują jabłonie i grusze, ale uprawiają też borówki, ogórki, warzywa i prowadzą pasiekę. – Uprawa sadu to praca przez cały rok, od cięcia drzew po sprzedaż plonów – podkreślali gazdowie, którzy chętnie inwestują w nowoczesne rozwiązania, od fotowoltaiki po planowane siatki przeciwgradowe.
Podczas ceremonii przekazali burmistrzowi Skoczowa Rajmundowi Dedio bochen chleba upieczony z tegorocznej mąki. Kapłani – ks. Tomasz Wojtyła oraz ks. Alfred Borski – pobłogosławili symbol plonów.
Fot. Witold Kożdoń.
Burmistrz w swoim przemówieniu dziękował rolnikom za codzienny trud i podkreślał, iż chleb to symbol pracy całej lokalnej społeczności. – Każdy z nas ma w nim swój udział – od rolnika, przez młynarza, piekarza, po nauczyciela i lekarza. Życzę, by tego chleba symbolicznie nikomu nie zabrakło i byśmy umieli się nim dzielić. I by nas łączył, gdy siadamy przy wspólnym stole – mówił Rajmund Dedio.
Na scenie obok włodarza pojawili się m.in. parlamentarzyści Mirosław Suchoń, Małgorzata Pępek, Maciej Tomczykiewicz, Grzegorz Gaża, senator Andrzej Kalata, starosta cieszyńska Janina Żagan oraz przewodnicząca Rady Miejskiej Skoczowa Maria Brodniewicz.
– Rolnikom życzę obfitych plonów, dobrego zdrowia i wszelkiej pomyślności. Bawcie się i radujcie, bo to czas zabawy – mówiła posłanka Małgorzata Pępek, która apelowała też o szacunek dla chleba i wszystkich, którzy ciężko pracują na roli. Z kolei poseł Mirosław Suchoń podkreślał, iż świętując ten dzień możemy być dumni, iż mieszkamy w regionie, gdzie ciężka praca jest wartością, która wszystkich nas łączy. – To wartość, która wypływa z kultury i tradycji naszego regionu. Przeżywając dożynki pielęgnujemy tę tradycję, oddając hołd także tym, którzy nauczyli nas ciężko pracować – naszym przodkom – stwierdził.
Fot. Witold Kożdoń.
Niedzielna zabawa potrwa w Skoczowie do późnego wieczora. W części artystycznej publiczność bawiły już występy Zespołu Pieśni i Tańca „Mały Śląsk”, grupy „Gwiazdy Szeryfa” oraz chóru Uniwersytetu Trzeciego Wieku. Wieczorem ma się odbyć pokaz mody Beaty Bojdy „Reaktywacja”, a na zakończenie potańcówka z DJ Adacho.
Zdjęcia Witold Kożdoń.