Mniejsze niż w roku 2023 była w roku 2024 produkcja owoców z krzewów owocowych i plantacji jagodowych w sadach. Wszystko przez wiosenne przymrozki, brak opadów deszcze w kluczowych momentach wegetacji i szybkie dojrzewanie. Główny Urząd Statystyczny oszacował ubiegłoroczne plony na plantacjach.
Jak oszacowali statystycy, wysiłki polskich producentów owoców z krzewów owocowych i z plantacji jagodowych nie przyniosły w 2024 roku spodziewanych plonów. Produkcja w tej grupie owoców wyniosła 481.700 ton, to jest o 14,9 procent mniej niż w roku 2023.
Do spadku zbiorów przyczyniły się przymrozki, które wystąpiły na przełomie kwietnia i maja, i które spowodowały uszkodzenia kwiatów i zawiązków owoców. Straty w owocach spowodowany był też przez brak dostatecznej ilości opadów deszczu w trakcie wegetacji. To bardzo negatywnie wpłynęło na okres plonowania większości gatunków owoców jagodowych, powodując znaczne skrócenie okresu wzrostu i rozwoju.
W efekcie pogodowych zawirowań zbiory malin w 2024 roku zmniejszyły się o 20 procent względem poprzedniego roku i wyniosły 76.900 ton. Produkcję porzeczek czarnych i kolorowych łącznie oszacowano na 100.200 ton, to jest o 22,7 procent mniej niż w 2023 roku, z czego zbiory porzeczek czarnych oceniono na 67.900 ton, to jest o 25,8 procent mniej niż przed rokiem.
Produkcja borówki wysokiej utrzymała się na poziomie z 2023 roku i wyniosła 62.000 ton, a zbiory truskawek zmniejszyły się o 11,8 procent i wyniosły 158.600 ton.
Produkcja aronii została oceniona na 45.100 ton, to jest o 15,8 procent mniej niż w 2023 roku, a agrestu spadła do 6.500 ton i była o 21,5 procent mniejsza niż rok wcześniej.
Zbiory pozostałych owoców z krzewów owocowych i plantacji jagodowych w sadach oszacowano na 32.400 ton, to jest o 11,3 procent mniej niż w 2023 roku.