Słabi Lebiediew i Fajfer i Stal przegrywa u beniaminka

1 dzień temu
Zdjęcie: Słabi Lebiediew i Fajfer i Stal przegrywa u beniaminka


Gezet Stal Gorzów przegrała z Innpro ROW-em Rybnik 41-49 w I swoim meczu w PGE Ekstralidze 2025.

Świetnie jechali w gorzowskim zespole junior Paluch oraz Thomsen, słabe 2 biegi miał Vaculik, reszta, zwłaszcza Lebiediew i Fajfer, jechała kiepsko. Gościom wygraną dali Australijczycy – Tungate, Pedersen i Hoder.

Mecz zaczął się od remisu – wygrał Martin Vaculik przed Maksymem Drabikiem, a Oskar Fajfer stracił punkt praktycznie na linii mety, kiedy wyprzedził go Chris Holder.

Drugi bieg, młodzieżowy, rozpoczynał się trzy razy, bo najpierw leżał Oskar Paluch, a potem Paweł Trześniewski. W końcu Paluch wygrał choć atakował go Maksym Borowiak, trzeci przyjechał Hubert Jabłoński ze Stali i gorzowianie wygrali 4-2, a objęli też prowadzenie w meczu 7-5.

Trzeci bieg to w Stali świetny Anders Thomsen i wolny Andrzej Lebiediew, remis 3-3 i prowadzenie Stali 10-8.

I seria skończyła się też remisem, bo Paluch objechał rybniczan, a Jabłoński przyjechał na końcu. Po 4 biegach 13-11 dla Stali.

Po 2 serii startów przez cały czas prowadziła Stal – w tej serii oba zespoły wygrały 5-1 po jednym biegu i padł remis. W Stali przez cały czas znakomicie jechali Thomsen i Paluch, którzy mieli po tym biegu komplet punktów. Słabiutko za to Lebiediew – miał tylko 1 punkt.

Ósmy bieg – cios ROW-u, śląski zespół wygrywa 4-2, bo Nicki Pedersen pokonuje w końcu Palucha, a trzeci przyjeżdża Trześniewski(Fajfer ma defekt). Stal odpowiada wygraną 4-2 i znów prowadzi.

Seria kończy się jednak kolejną wygraną gospodarzy 4-2, Thomsen przegrywa po raz pierwszy – z Rohanem Tungatem i na 5 biegów przed końcem na tablicy wyników remis 30-30.

Czwarta seria zaczęła się od defektu Martina Vaculika i 5-1 dla ROW-u(Tungate przed Drabikiem i Jabłoński) i rybniczanie prowadzą 35-31 i 4-punkotwa różnica pozostała do biegów nominowanych, bo 2 kolejne biegi skończyły się remisami.

A więc po 13 wyścigach 41-37 dla ROW-u.

Już po pierwszym z biegów nominowanych wszystko było jasne – ROW wygrał 5-1, Holder i Drabik spokojnie pokonali słabiutkich dziś Lebiediewa i Fajfera i komplet kibiców szalał ze szczęścia, bo rybniczanom Stal nie mogła już odebrać zwycięstwa.

Na koniec Thomsen objechał Tungate’a i Pedersena, ale Vaculik był ostatni i Stal przegrała ośmioma punktami.

Gezet Stal Gorzów: Martin Vaculik 8; Andrzej Lebiediew 5; Oskar Fajfer 1; Oskar Chatłas – ns; Anders Thomsen 14; Hubert Jabłoński 2; Oskar Paluch 11.

Maksym Drabik 6, Kacper Pludra 5; Chris Holder 11, Rohan Tungate 11; Nicki Pedersen 11; Paweł Trześniewski 3; Maksym Borowiak 2.

Idź do oryginalnego materiału