Podsumowanie meczu okiem naszego trenera Łukasza Stasiuka
„Mecz mógł podobać się z dwóch stron, ponieważ goście przyjechali bez kompleksów i zagrali na początku wysoko pressingiem.”
Mecz pierwszy raz w okresie rozpoczynamy od zwycięskiej bramki, a mamy 8 kolejkę.
Strzał Chrapińskiego paruje na bok bramkarz, a Krasnodębski strzela pod poprzeczkę.
Po raz pierwszy nie tracimy bramki w 1 połowie co jest dla nas wytyczną do pracy.
Po przerwie Trąbiński sam na sam strzela między nogami bramkarza i jest 2-0.
Niestety zła komunikacja nasz bramkarz i stoper prokuruje łatwą bramkę na 5 metrze i mamy nerwowe chwile od 2-1.
Przeciwnik uwierzył, iż może coś ugrać i gra z nami dobre zawody.
Na szczęście Orliński w podobnej sytuacji strzela na 3-1 i uspokaja mecz.
Przeciwnik po sfg po pewnym czasie znowu dochodzi do sytuacji i mamy 3-2.
Bierzemy się bardzo do pracy, znów dobre zmiany zmieniają obraz gry i podwyższamy z rożnego na 4-2, zamykając mecz i zniechęcając przeciwnika do kolejnej pogoni za wynikiem.
Jestem osobiście zadowolony z wyniku sportowego, znów niestety tracimy bramki, które bardzo bolą, bo są prezentami od nas.
W meczu dość poważnej kontuzji kostki nabawił się nasz dziś wybornie grający Krystian Rogala, życzymy naszemu zawodnikowi szybkiego powrotu do zdrowia.
Czekamy na Ciebie.
Zapraszam również wiernych kibiców już w kolejną niedzielę 5 października 2025 godz. 18:00 do Michałowa, gdzie zagramy znów domowy mecz z Advit Wiązowna, który po incydencie z murawą i dzikami zagra wyjątkowo u nas swój mecz.