Smacznie, pachnąco i tłocznie na Jarmarku Wielkanocnym

8 miesięcy temu
Fot.: Radio Doxa

Po raz 47. w Muzeum Wsi Opolskiej można było zakupić produkty naturalne, ciasta, pisanki, ozdoby świąteczne oraz wyroby rękodzielnicze podczas corocznego Jarmarku Wielkanocnego.

– Swojskie jedzenie bardzo polecam – mówi Barbara, uczestniczka jarmarku. Kiełbasy, wędliny, sery, choć w tym roku ceny wyższe.

– Mamy już zakupy w plecaku, jest super. Każdy znajdzie coś dla siebie – informują Irena i Joanna, turystki z Tychów.

– Jest duży wybór, szczególnie rękodzielniczych – mówi Piotr.

– Jestem co roku i zawsze jest tak samo, czyli dużo wystawców i dużo pyszności. Niedziela palmowa to okazja żeby zrobić ostanie zakupy, szczególnie drobne prezenty. Dzieci już wyfrunęły z domu, a my z mężem przez cały czas podtrzymujemy tradycję przyjeżdżania na jarmark – mówi zwiedzająca. Kupiłam ozdoby świąteczne.

– Miody pitne, dziczyzna, dobre chleby, sery – mam już cały plecak zakupów – wylicza Jacek. Dobry spacer w niedzielę, przy dobrej pogodzie, przy okazji degustacje.

– Będziemy cieszyć oko, a później zdecydujemy, czy coś kupimy – mówi Celina.

– Sprzedaję koszyczki co roku i zainteresowanie jest duże. Najbardziej podobają się te naturalne z polskiej wikliny – informuje sprzedawca wikliny.

Podczas 47. Jarmarku Wielkanocnego w Muzeum Wsi Opolskiej nie zabrakło występów artystycznych oraz wręczenia nagród w XXXIII (33) Wojewódzkim Konkursie Plastyki Obrzędowej „Opolskie Kroszonki i Pisanki 2024”.

Uczestnicy jarmarku:

autor: Katarzyna Żurawska-Leśków

Idź do oryginalnego materiału