Śmierć o smaku chleba. Bolesne wspomnienia Lucyny Chyły - dziecka Zamojszczyzny

3 godzin temu
W maleńkich oczach powoli dogasał płomyk życia. Jeszcze przez moment gorzały bezsilnością i żalem, ale potem nie były już w stanie uronić ani jednej łzy. Stały się matowe, szare, obojętne. - Chleba ma...
Idź do oryginalnego materiału