W meczu 8. kolejki Ligi Centralnej piłkarzy ręcznych SMS ZPRP Kielce zagra we własnej hali z Jurandem Ciechanów.
Goście w ostatnim swoim spotkaniu pokonał AZS UW Warszawa 48:37 i z piętnastoma punktami na koncie zajmuje trzecie miejsce w tabeli. Kielczanie w siódmej serii spotkań przegrali z ENEA Grunwaldem Poznań 25:29 i mając trzy „oczka” są na pozycji dwunastej.
– To już drugi sezon Jurand prezentuje stabilną formę i uważam, iż jest to jeden z najmocniejszych zespołów w lidze. Są bardzo wybieganym zespołem grającym na dużej intensywności oraz na niskiej ilości błędów i są elastyczni taktycznie. Oni są jak kameleon. W każdym momencie potrafią dostosować się do różnych warunków i w ataki oraz w obronie. Aby odnieść sukces musimy być bardzo rzetelni w ataku, a do tego realizować kilka umów, które ustaliliśmy w ostatnim mikrocyklu – powiedział trener SMS Zygmunt Kamys.
– Jurand to bardzo dobry zespół, dlatego na pewno będzie to ciężki mecz, ale my zawsze walczymy o wygraną i tym razem będzie podobnie. Oni grają w podobnym stylu do naszego więc musimy być skupieni od pierwszej do ostatniej minuty. Musimy postawić twardą obronę, aby uniemożliwić przeciwnikowi grę jeden na jeden – stwierdził rozgrywający kieleckiej młodzieży Wojciech Kupis.
Mecz SMS ZPRP Kielce – Jurand Ciechanów rozegrany zostanie w hali przy ulicy Jagiellońskiej w piątek o godzinie 19.00. Tradycyjnie wstęp na to spotkanie jest bezpłatny.


2 godzin temu













