Program imprezy, która odbyła się 23 sierpnia, był urozmaicony artystyczno-sportowymi atrakcjami.
Dużym zainteresowaniem cieszyła się wycieczka bryczką, ciągniętą przez traktor - zabytkowy Ursus. Na „przystanku” ustawiały się kolejki oczekujących. To świetna okazja do zwiedzenia osiedla.
Pojawiły się stoiska, gdzie ozdabiano ręce lub twarze dzieci brokatowymi tatuażami, a dziewczyny które posiedziały tam nieco dłużej wychodziły z kolorowymi warkoczykami we włosach.
Niełatwy bieg z przeszkodami podczas festynu Sobota na Kani w Gostyniu
Bieg z przeszkodami dla dzieci to już obowiązkowy punkt programu rodzinnej imprezy pn. Sobota na Kani. Zawsze te minizawody wzbudzają sporo emocji wśród najmłodszych, rodzice również są pod wrażeniem i dopingują swoje pociechy, kiedy tylko wystartują. Podczas tegorocznej edycji zainteresowanie było spore, mimo iż trasa nie była łatwa - na długim dystansie na uczestników czekały najróżniejsze przeszkody. Do przygotowania tej konkurencji wykorzystano również urządzenia zamontowane na placu zabaw.
Należało również na czworakach (niektórzy robili to wręcz na brzuchu) przejść pod samochodem. Ta przeszkoda okazała się najtrudniejsza dla strażaka-ochotnika z OSP w Gostyniu - druhowie z tej jednostki asystowali przy biegu, asystując małym zawodnikom przy pokonywaniu niektórych barier. Jeden z ochotników z ciekawości postanowił przetestować trasę. Wrócił... zmęczony, ale uśmiechnięty, jednak przeszkodę z czołganiem się zręcznie ominął - w przeciwieństwie do młodszych startujących.
Na mecie uczestnicy biegu z przeszkodami otrzymywali medal, po czym zostali zaproszeni do pokazowego treningu gry w rugby.
Podczas imprezy pod jednym z namiotów, na ogromnej patelni przygotowano smakowite leczo, kuszące zapachem.
Jeśli chodzi o sportową część festynu, uczestnicy mieli również okazję wykazać się w konkurencji zwanej „zwis na czas” na drążku, w której bardzo pomocne okazały się silne ręce, a także w osiedlowym przeciąganiu liny.
Impreza zakończyła się zabawą taneczną, klimat był gorący, mimo iż sobotni wieczór przywitał gości niemal jesienną temperaturą.
Podsumowanie festynu Rady Osiedla Prawobrzeżnego Gostynia.
Był to 16. festyn pod nazwą Sobota Na Kani, który przygotowuje Rada Osiedla Prawobrzeżnego Gostynia.
- W ciągu całej kadencji 3 edycje się nie odbyły - dwie ze względu na pandemię Covid-19, a jednego nie przygotowaliśmy, kiedy budowano boisko wielofunkcyjne - wyjaśnił Krzysztof Mazurek, jeden z organizatorów imprezy.
Zrezygnowali, ale dmuchańce dojadą
Niestety, podczas tegorocznej edycji z niektórych atrakcji, planowanych na sobotnie popołudnie, organizatorzy musieli również musieli zrezygnować ze względu na pogodę - niebo zagroziło burzą i ulewnym deszczem. Później co prawda wyjrzało słońce, jednak rozłożenie miasteczka z dmuchańcami było już niemożliwe. Dzieci nie muszą się martwić - dmuchane zjeżdżalnie na osiedlu pojawią się w kolejny słoneczny weekend.
Aura pokrzyżowała też artystyczne plany organizatorów. Kiedy występy miały rozpoczynać dzieci z Przedszkola Bajka, nadeszła ulewa.
Zdążyliśmy zabezpieczyć naszych gości, małych artystów. Ukryliśmy się przed deszczem pod namiotem. I właśnie tam, wśród uczestników, zebranych spontanicznie, ze względu na niesprzyjającą tymczasowo aurę panowała prawdziwa rodzinna atmosfera - powiedział Krzysztof Mazurek.
Występ przedszkola Bajka został odwołany, nie odbyła się również zabawa z pianą, planowana w I części, dla najmłodszych. Na trasie biegu z przeszkodami miała znaleźć się zjeżdżalnia z wodą, jednak ze względu na temperaturę, która bardzo spadła po deszczu, zrezygnowano z tej przeszkody.
Frekwencja na festynie Sobota na Kani dopisała
Jednak uczestnicy nie zawiedli, dlatego też na frekwencję organizatorzy nie narzekali - mimo ochłodzenia duża część mieszkańców Osiedla Prawobrzeżnego Gostynia zjawili się na placu rekreacyjno-sportowym przy ul. Wiśniowej.
- Może rzeczywiście lepiej posiedzieć w domu, przed telewizorem, w wygodnym fotelu lub przed komputerem w świecie gier, ale dzieci z naszego osiedla nie zawodzą, co roku przychodzą i przyprowadzają rodziców - stwierdził współorganizator festynu.
![Barwne i radosne widowisko w płockim amfiteatrze, czyli wisienka na torcie Vistula Folk Festival [FOTO]](https://dziennikplocki.pl/wp-content/uploads/2025/08/DSC4072-Medium.jpg)
