Spada liczba dzieci w Warszawie – miasto szykuje się do dużych zmian w sieci przedszkoli publicznych. W niektórych dzielnicach spadki są tak duże, iż miasto zaczyna łączyć grupy i całe placówki, a najmniejsze z nich są wygaszane.Ratusz zapewnia, iż sytuacja w każdej dzielnicy jest analizowana oddzielnie i decyzje nie są podejmowane według jednego schematu.
Dynamika jest duża
Jak mówi wiceprezydent Warszawy Renata Kaznowska, dynamika jest bardzo duża.
– Ona jest i tak mniejsza aniżeli w innych miastach w Polsce, ale widzimy bardzo duże spadki. Na przestrzeni dosłownie kilku lat spadła nam liczba dzieci w przedszkolach z 19 tys. do 11 tys. i ta liczba będzie spadać. Więc już dzisiaj podejmować musimy działania, które nie są działaniami pod linijkę – podkreśla wiceprezydent Warszawy.
Miasto zapowiada też rozwój oddziałów specjalnych dla dzieci z orzeczeniami i przekształcanie części placówek właśnie w takie przedszkola.
Najmniejsze przedszkola
Najmniejsze przedszkola, jedno i dwuoddziałowe, będą likwidowane w pierwszej kolejności.
– To, co robimy już w tej chwili to łączymy oddziały przedszkolne po to, żeby te przedszkola mogły pozostać jak najdłużej. Łączymy grupy przedszkolne. W pierwszej kolejności będziemy wygaszać przedszkola jednooddziałowe. My mamy przedszkola, gdzie na 23 dzieci w przedszkolu jest 27 pracowników. Takie przedszkola będziemy musieli wygasić – wskazuje.
Poza zmianami organizacyjnymi miasto planuje również kampanie promocyjne i wcześniejsze rekrutacje już na przełomie stycznia i lutego.

3 tygodni temu










