Śnieg w naszym mieście to rzadki widok. Czy ten, który spadł minionej nocy pozostanie dłużej i dzieci zdążą ulepić bałwana?
Biały pejzaż na ulicach miasta zaskoczył tych, którzy wcześniej wstali. Spadło kilka milimetrów, miejscami około centymetra białego puchu. Wiele mniej uczęszczanych ulic było białych. Zarząd Dróg Miejskich ma w tym roku do dyspozycji 47 pługopiaskarek. Te od rana starały się, by drogi stały się czarne, ale wszystko wskazuje na to, iż w ciągu dnia będą one miały sprzymierzeńca w postaci odwilży.
Jak zapowiada Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej dziś w Poznaniu termometry wskażą +2 st. Celsjusza. Trzeba jednak liczyć się z kolejnymi opadami śniegu lub deszczu ze śniegiem po południu. Jedynie wieczorem może powrócić lekki mróz, ale właśnie wtedy mają zacząć ustępować opady śniegu. Mimo to na lokalnych drogach warto uważać. Miejscami może być ślisko. W nocy z czwartku na piątek od -2 do -4 st. C.