Sparingowy nokaut Jagi! 5:1 z wiceliderem I ligi. Niespodziewany bohater Kobayashi!

2 godzin temu
Jagiellonia Białystok wykorzystała przerwę reprezentacyjną rozbijając w piątkowym sparingu (14 listopada) rewelację I ligi Pogoń Grodzisk Mazowiecki. Żółto-czerwoni wygrali z wiceliderem I ligi aż 5:1! Drużyna trenera Adriana Siemieńca dała im na boisku przy Elewatorskiej prawdziwą lekcję futbolu, a niespodziewanym bohaterem okazał się japoński obrońca, Yuki Kobayashi, który popisał się dubletem. Przyznać trzeba, iż goście też mieli swoje momenty sprawdzając formę wracającego po kontuzji golkipera Jagi Sławomira Abramowicza. Błyskawiczny start i powrót Japończyka

W szeregach Dumy Podlasia nie pojawili się reprezentanci Polski (Oskar Pietuszewski, Bartosz Mazurek, Dawid Drachal) oraz kontuzjowany Andy Pelmarda. Trener Siemieniec dał odpocząć dla Tarasa Romanczuka i Leona Flacha, którzy również musieli doleczyć drobne urazy. Mimo to mocny skład, w którym zagrali m.in.: Bartłomiej Wdowik, Kamil Jóźwiak, Jesus Imaz i Afimico Pululu, a do bramki powrócił po kontuzji ręki Sławomir Abramowicz.

Jagiellonia objęła prowadzenie już w 3 minucie. Po dośrodkowaniu Wdowika strzalał Pululu, a piłkę do siatki dobił Kamil Jóźwiak. Choć beniaminek I ligi gwałtownie wyrównał za sprawą Karola Noiszewskiego w 12 minucie, to jeszcze przed przerwą Jaga znów wyszła na prowadzenie po indywidualnej akcji i po dokładnym podaniu AZ Jacksona, które tym razem wykorzystał Afimico Pululu.

Po zmianie stron trener Siemieniec dokonał zmian. Na boisku pojawili się
Idź do oryginalnego materiału