4 godzin temu
Jedni nie wyobrażają sobie snu bez skarpetek, inni czują się w nich nieswojo. Kwestia spania w skarpetkach od lat dzieli pokolenia i bywa przedmiotem sporów choćby wśród bliskich. Tym razem temat ten trafił pod lupę naukowców, którzy postanowili sprawdzić, czy ciepłe stopy rzeczywiście mają wpływ na jakość snu.
Fot. Shutterstock
Badanie pokazało zaskakujące efekty
Zespół badaczy, na który powołuje się Centrum Zaburzeń Snu z Cleveland Clinic, przeanalizował, jak noszenie skarpetek wpływa na proces zasypiania. Wyniki nie pozostawiają wątpliwości. Osoby, które zakładały skarpetki na noc, zasypiały szybciej średnio o osiem minut. Co więcej, spały dłużej — aż o 32 minuty — w porównaniu do tych, którzy wybierali sen na boso.
Kluczowy okazał się mechanizm regulacji temperatury ciała. Wieczorem organizm naturalnie się ochładza, przygotowując do snu. Skarpetki wspomagają ten proces, ponieważ rozszerzają naczynia krwionośne w stopach. Ułatwia to oddawanie ciepła, co z kolei przyspiesza zasypianie.
Ciepłe stopy to szybszy sen
— Kiedy ogrzewamy stopy, naczynia krwionośne się rozszerzają, co pomaga w schłodzeniu reszty ciała — tłumaczyła w rozmowie z CNN dr Michelle Drerup, ekspertka z Cleveland Clinic. Dodała, iż zwiększony przepływ krwi w kończynach obniża temperaturę ciała, a to bezpośrednio sprzyja zaśnięciu.
Nie dla wszystkich ta sama recepta
Chociaż badanie potwierdza korzystny wpływ ciepłych stóp na sen, warto pamiętać, iż każdy organizm reaguje inaczej. Dla jednych skarpetki będą zbawienne, dla innych — niewygodne. Komfort termiczny, indywidualne przyzwyczajenia i subiektywne odczucie ciepła powinny decydować o wyborze.
