Marcelina Witek-Konofał, reprezentująca AZS UMCS Lublin, wraca do sportu po przerwie związanej z macierzyństwem i kontuzjami. W rozmowie opowiada o wyzwaniach, które stawia przed nią kariera zawodowa, planach na mistrzostwa świata i tym, jak łączy rolę matki z życiem sportowca.
Nowy etap w AZS UMCS Lublin
Po 16 latach w jednym klubie Marcelina zdecydowała się na zmianę. Jak sama mówi:
„Potrzebowałam nowego bodźca, a ze strony klubu dostałam super przywitanie. Czuję, iż nadajemy na tych samych falach.”
Sportowiec podkreśla, iż zmiana otoczenia była kluczowa, szczególnie w obliczu wcześniejszych kontuzji. W AZS UMCS Lublin znalazła wsparcie, które pomogło jej wrócić na adekwatne tory.
Sportowa determinacja i macierzyństwo
Decyzja o przerwie na macierzyństwo była ryzykowna, ale przemyślana:
„Musiałam dać odpocząć organizmowi, a przy okazji to był idealny czas na dziecko.”
Mimo trudności Marcelina z powodzeniem wróciła do rywalizacji, osiągając wyniki przekraczające 60 metrów w rzucie oszczepem. Jej zawziętość i pasja pozwalają jej pokonywać kolejne wyzwania, jak wejście do finału Mistrzostw Europy, mimo braku obecności trenera kadry.
Plan na rok 2025 – walka o mistrzostwa świata
Po operacji barku sportowiec nie zamierza odpuszczać:
„Mistrzostwa Polski są podstawą, ale celuję w mistrzostwa świata. Zrobię wszystko, żeby tam pojechać.”
Okres zimowy to czas intensywnych treningów, w których Marcelina przygotowuje się do nowego sezonu.
Skrót najważniejszych informacji
- Marcelina reprezentuje AZS UMCS Lublin od pół roku.
- Wraca do formy po przerwie na macierzyństwo i kontuzjach.
- Cel na 2025 rok: mistrzostwa świata w rzucie oszczepem.
- Zimą skupia się na przygotowaniach siłowych i technicznych, dostosowując plan treningowy do stanu zdrowia.
Jak oceniasz determinację sportowców łączących karierę z życiem rodzinnym? Podziel się swoimi przemyśleniami w komentarzu i udostępnij artykuł, aby inspirować innych!