"Sposób, w jaki żyjemy teraz - Niszczenie sztuki"

grazynarebeca5.blogspot.com 3 godzin temu

Film na podstawie wiktoriańskiej powieści
O grabieżach
żydowskiego promotora giełdowego przypomina
, iż sztuka była kiedyś istotna
i prawdziwe. Sztuka w dzisiejszych czasach została
Na kolanach przez poprawność polityczną
co jest komunistyczną (satanistyczną) indoktrynacją.
Komuchy nazywają to "agitpropem".

Rolą sztuki jest podnoszenie społeczeństwa na duchu
edukując i inspirując.

Jesteśmy celowo pozbawieni prawdziwego intelektualizmu
i pokarm duchowy.


Publikuję to ponownie, aby pokazać, jak masoński żydowski spisek przeciwko Bogu i człowiekowi jest zarówno długotrwały, jak i wszechobecny w społeczeństwie.

Czytając to, zastanów się, jak duża część zachodniego społeczeństwa jest dziś zaangażowana w spekulacje giełdowe, podczas gdy nasze kraje są podkopywane i atakowane.

Chciwość nie mniej niż seks została użyta, aby nas zniszczyć.


od 9 sierpnia 2012
r. przez drHenryk Makow


Głodny rozrywki, która opisuje "sposób, w jaki teraz żyjemy?"

Być może będziesz musiał wrócić do 1875 roku, kiedy Anthony Trollope opublikował powieść o tym tytule.

Oparty na niej czteroczęściowy miniserial BBC (2001) przedstawia grabież żydowskiego bankiera Augustusa Melmotte'a na brytyjskim społeczeństwie. Pokazuje jego wpływ na ludzi pragnących chronić swoje wartości, ale podatnych na pokusy (np. chciwość).


Melmotte to podejrzana postać, która niedawno przyjechała z Frankfurtu przez Wiedeń w związku z pogłoskami o upadkach banków i oszustwach. gwałtownie ugruntowuje swoją pozycję w Londynie jako osoba, do której można się zwrócić o inwestycje i zyski.


Jego emocjonalnie potrzebująca córka Marie przyciąga rozrzutnych arystokratów.

Sir Felix Carbury, śmieszny włóczęga, jest pierwszy w kolejce do uczuć Marie (po lewej).

Paul Montague, młody, poważny angielski inżynier, szuka u Melmotte'a wsparcia dla budowy linii kolejowej biegnącej z Salt Lake City do Vera Cruz w Meksyku.

Melmotte wprowadza firmę na Londyńską Giełdę Papierów Wartościowych, nie mając zamiaru budowy linii kolejowej.

Jest taka cudowna scena, w której Melmotte poucza swoją (gojowską) Radę Dyrektorów na temat motywu zysku, który "przenosi góry i zmienia świat". Radzi im, aby ulokowali ostatniego szylinga w akcjach kolejowych, bo ich wartość wzrośnie czterokrotnie!

"Po prostu mi zaufaj!" – mówi. Wpływ na nich jest odurzający.

Melmotte ubiega się o urząd, a jego przemówienie jest zarówno odurzające, jak i prorocze:

"Mieliśmy Cesarstwo Austriackie i Imperium Osmańskie. Wszystkie one zostaną zastąpione przez Imperium Handlu. Rezultatem będzie niewypowiedziane bogactwo dla was wszystkich!"

Melmotte zostaje wybrany do parlamentu, gdzie opowiada się za wolnym handlem ze szkodą dla lokalnego przemysłu.


Scenarzysta Andrew Davies był zachwycony aktualnością powieści: "Jest tak mroczna i tak nowoczesna w swoim tonie, a do tego skupia się na miejskim przedziale, które przypomina upadek dot-comów lub niedawny skandal Enronu. A pośrodku znajduje się ten ogromny potwór, Melmotte, siedzący jak gruby pająk, wciągający wszystkie inne postacie w swój wielki plan.


Paul Montague wraca z Meksyku zniesmaczony, iż żadna praca nie została wykonana. Melmotte zapewnia go, iż utrzymanie "zaufania publicznego jest najważniejsze".
Widzimy powtarzający się kabalistyczny motyw, iż "powiedzieć to uwierzyć", a nie zobaczyć.

Rob Byrdon gra "Pana Alfa", dziennikarza prowadzącego krucjatę, który konfrontuje się z Melmotte'em:
"Nie przenosi się gór. Wszystko, co przenosisz, to pieniądze, z innych kieszeni do swoich!"

Istnieje wiele romantycznych wątków pobocznych, które obejmują małżeństwo z miłości kontra pieniądze, wiktoriańskie zaabsorbowanie. W jednym z nich córka zmagającego się z problemami angielskiego arystokraty ma właśnie wyjść za mąż za innego żydowskiego bankiera, kiedy ten ją porzuca.

"Zostałam pobita przez Żyda!" – wykrzykuje z niedowierzaniem.

Ogólnie rzecz biorąc, miniserial nie jest antysemicki, choć wyśmiewa brak wdzięku i manier Żydów. Jest jednak równie zjadliwy w swojej krytyce dekadenckiej angielskiej arystokracji.

W końcu spragniona miłości córka Melmotte'a, Marie, jest całkiem sympatyczna. A żydowscy współpracownicy Melmotte'a, Breghert i Croll, są przedstawiani jako ludzie honoru.

Ostatecznie, powieść/miniserial jest natchnioną zapowiedzią obalenia tradycyjnych wartości przez satanistyczny redukcjonizm zysku, którego orędownikiem jest żydowska finansjera. Trudno uwierzyć, iż powieść ta powstała przed skandalem panamskim z 1892 roku i skandalem Marconiego z 1912 roku.

David Suchet (znany z Herkulesa Poirota) jest przekonujący jako Melmotte, a Mathew Macfadyen jest pohukiwany jako pustułka Felix Carbury.


Gorąco polecam ten miniserial jako krzepiące przypomnienie o sztuce, która stała na straży prawdy i nieprzemijającej mądrości. Dzisiejsza BBC jest niczym innym jak propagandowym skrzydłem partii Melmotte.

---

Uwaga: Sposób, w jaki żyjemy teraz,

był dostępny na Netflix


Powiązane: Makow - "Antysemicki" film przeleciał pod radarem
Przykład na to, jak filmy, które uczciwie odnoszą się do rzeczywistości, są tłumione, a ich twórcy marginalizowani.Maków - 20 świetnych filmów, które zbombardowały kasę




Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:henrymakow.com
Idź do oryginalnego materiału