W świetlicy wiejskiej w Stankowie pojawiła się Karolina Olejniczak, ratownik medyczny, a także Dominik Gorynia - komendant straży miejskiej, mł. asp. Marek Balczyński - funkcjonariusz zajmujący się profilaktyką społeczną w KPP w Gostyniu. Na gości, wśród ktorych byli także zaproszeni seniorzy czekały talerze z ciastem i ciepłe napoje.
- Dotychczas organizowaliśmy niespodzianki i imprezy dla dzieci: festyn z okazji Dnia Dziecka, "mikołajki", a na Wielkanoc "zająca". Teraz chcieliśmy docenić grupe naszych naszą starszych mieszkańców, którą są seniorzy - przyznał sołtys Stankowa.
Tak się złożyło, iż przyszła tylko garstka reprezentantów starszego pokolenia z wioski. Ci którzy zdecydowali się uczestniczyć w spotkaniu z przedstawicielami policji, straży miejskiej i zespołu ratownictwa medycznego, byli usatysfakcjonowani. Mł. asp. Marek Balczyński w rozmowie z seniorami poruszył temat zagrożeń związanych z oszustwami oraz cyberprzestępczością, na które szczególnie narażone są osoby starsze.
Szef straży miejskiej omówił zasady bezpieczeństwa, do których osoby starsze powinny stosować się w codziennym życiu i wykorzystywać je w swoim gospodarstwie domowym: mówił o segregacji odpadów, zasadach prawidłowego ogrzewania i palenia w piecu, a także o konsekwencjach, jakie ponoszą te osoby, które nie stosują się do wytycznych.
Seniorzy dowiedzieli się:
- jak nie dać się pokonać oszustom, naciągaczom itp.
- jak poruszać się po drodze
- jak segregować śmieci
- jak dbać o środowisko
- jakie są pierwsze objawy zawału, udaru
- jak postępować z osobą, która ma atak padaczki
- jakie są podstawowe normy cukrzycy i nadciśnienia
- Wiele ciekawych informacji przekazano, seniorzy dowiedzieli się wielu rzeczy o zdrowiu i otrzymali praktyczne porady i wskazówki. Te osoby, które nie zdecydowały się przyjść, mogą żałować - podsumował Maciej Klupczyński. - Mam taki pomysł, żeby zorganizować tego rodzaju wykłady dla wszystkich mieszkańców wsi. To było bardzo dobre, praktyczne spotkanie, ciekawie prowadzone przez policję, straż miejską i ratownika medycznego - przyznał.
Defibrylator AED dla mieszkańcow Stankowa?
Warto dodać, iż Maciej Klupczyński, działając w imieniu mieszkańcow Stankowa, zwrócił się do burmistrza Gostynia z wnioskiem o zakup defibrylatora AED, z funkcją pediatryczną wraz ze skrzynką zewnętrzną z matą grzewczą. Urządzenie miałoby zostać zamontowane na budynku świetlicy wiejskiej i być ogólnodostępne.
To dla mieszkańców Stankowa niezwykle ważne przedsięwzięcie. Pozwoli zapewnić bezpieczeństwo i pomoc osobom potrzebującym przez 365 dni w roku. Dzięki montażowi urządzenia na ścianie zewnętrznej budynku świetlicy, każdy z mieszkańców, a także osób przejezdnych, będzie mógł skorzystać z urządzenia, gdy zajdzie taka potrzeba - uzasadnia sołtys we wniosku.
Za koniecznością zakupu tego rodzaju urządzenia, według wnioskodawcy, przemawia fakt położenia Stankowa - to jedna z najdalej wysuniętych miejscowości w gminie, najdalej połozona od Gostynia.
- Co oznacza również, iż dojazd służb, w tym dojazd karetek pogotowia, jest wydłużony. To istotny aspekt, gdyż w sytuacji krytycznej, zagrażającej życiu, znaczenie ma każda minuta - argumentuje sołtys.
Jednocześnie zdaje sobie sprawę, iż społeczność może nie mieć wiedzy lub odwagi, żeby w razie nagłego wypadku, w sytuacji zagrożenia, użyć urządzenia, dlatego wnioskuje również o przeznaczenie funduszy na przeprowadzenie cyklów szkoleniowych z wykwalifikowanym ratownikiem medycznym, jako instruktorem. Pozwoliłyby przełamać strach przed użyciem AED, ale też uświadomiłyby mieszkańcom, jak ważne jest przeprowadzenie resuscytacji, zanim na miejsce zdarzenia dotrze wezwany zespół ratownictwa medycznego.