Przez wiele lat pracowali w piekarskim Urzędzie Miasta – w różnych wydziałach, na różnych stanowiskach, zajmując się szerokim zakresem spraw ważnych dla codziennego funkcjonowania miasta. Współtworzyli administrację, przygotowywali decyzje, prowadzili sprawy mieszkańców i realizowali zadania, które przez lata realnie kształtowały Piekary Śląskie. Dziś są już na emeryturze, ale z miastem – i ze sobą nawzajem – pozostają w stałym kontakcie.
Coroczna wigilia to doskonała okazja do spotkania, rozmów i wspomnień. Aż trudno uwierzyć, jak gwałtownie mijają lata, a jednocześnie jak kilka się w nich zmienia. Energia, ciekawość miasta i orientacja w bieżących sprawach wciąż są na bardzo wysokim poziomie. Można odnieść wrażenie, iż czas na chwilę się zatrzymał.
Podczas spotkania nie zabrakło rozmów z emerytami Wydziału Inwestycji – osobami, które przez lata tworzyły zaplecze merytoryczne dla kluczowych decyzji inwestycyjnych, prowadziły projekty oraz nadzorowały remonty i budowy zmieniające miasto. Rozmawialiśmy o tym, jak Piekary Śląskie zmieniały się na przestrzeni lat i jak wyglądają te zmiany dziś. Wspomnień i tematów nie brakowało – każdy z obecnych ma za sobą dziesiątki zadań, inwestycji i wyzwań. Było o remontach, dużych przedsięwzięciach i decyzjach sprzed lat, których efekty do dziś widać w przestrzeni miasta. Oczywiście pojawił się też temat basenu – bo są sprawy, które w Piekarach zawsze wracają i zawsze budzą emocje.
Nie zabrakło wspomnień wspólnych projektów: tych zakończonych sukcesem, ale też trudniejszych, wymagających kompromisów i determinacji. To one najlepiej pokazują, jak dużo pracy i odpowiedzialności kryje się za inwestycjami, które mieszkańcy widzą później jako gotowy efekt.
Szczególnie cieszy jedno – z roku na rok na tych spotkaniach jest nas coraz więcej. I co ważne, wszyscy w doskonałej formie. To najlepszy dowód na to, iż zawodowa aktywność, zaangażowanie i dobra atmosfera potrafią procentować przez lata.
Bardzo miły, świąteczny czas. Chwila oddechu od codziennej gonitwy. Moment, by na spokojnie porozmawiać, pośmiać się i przypomnieć sobie, iż za każdą decyzją, inwestycją i zmianą w mieście stoją konkretni ludzie i ich praca.

3 dni temu














