Spotkanie z Mistrzami pod znakiem wspomnień i podziękowań

1 rok temu
Zdjęcie: 20.06.2023. Kielce. Spotkanie piłkarzy i działaczy Barlinek Industria Kielce z kibicami / Fot. Wiktor Taszłow - Radio Kielce


Bertus Servaas zrezygnował z funkcji prezesa Barlinka Industrii Kielce, pożegnanie zmarłego w niedzielę w Kolonii podczas turnieju Final Four Ligi Mistrzów piłkarzy ręcznych dziennikarza Echa Dnia Pawła Kotwicy oraz podziękowania za cały sezon – to najważniejsze wydarzenia Spotkania z Mistrzami ku pamięci Pawła Kotwicy.

Na kieleckim Rynku pojawiło się kilkuset fanów żółto-biało-niebieskich. Pierwsza część poświęcona była pamięci Pawła Kotwicy.

– Drogi przyjacielu, nigdy nie zapomnę ile nauczyłem się od Ciebie o piłce manualnej. Przeżyliśmy razem wiele spotkań i wiele wyjazdów. Były dyskusje na temat naszej drużyny i zdarzała się również krytyka. Drogi Pawle, zawsze będę nosić Cię bardzo głęboko w sercu. Twoje stałe miejsce w Hali Legionów będzie zastrzeżone i nikt nie będzie mógł tam usiąść. Kocham Cię i zawsze będziesz w mojej pamięci – powiedział wzruszony Bertus Servas.

Usłyszeliśmy również dwa ulubione zespoły Pawła Pink Floyd i Budkę Suflera.

Wiceminister sportu Anna Krupka gratulowała piłkarzom ręcznym Barlinka Industrii srebrnych medali Ligi Mistrzów.

– To jest słodko-gorzki czas. W niedzielę to była euforia z kibicowania przeplatana smutkiem, bo z Kolonii docierały do nas te tragiczne informacje. Czuję wielką dumę, iż mogę takiej drużynie kibicować. Drugiej drużynie w Europie, ale dla nas jesteście najlepsi. Chciałam jeszcze podziękować wyjątkowej osobie, która dla piłki manualnej w Polsce zrobiła być może najwięcej kiedykolwiek w historii, czyli prezesowi Bertusowi Servaasowi. To dzięki panu tu dziś jesteśmy i dzięki panu ta drużyna odnosi tak wielkie sukcesy – powiedziała Anna Krupka.

Trener Talant Dujszebajew i kapitan drużyny, jego syn Alex podziękowali kibicom za wsparcie przez cały sezon.

– Dla mnie to duma, iż mamy takich kibiców. Powiedziałem w szatni, iż przegraliśmy finał, ale za rok przyjedziemy na Final4. Gdybyśmy wygrywali w niedzielę, to może byłoby więcej luzu. Teraz będzie jeszcze więcej zaangażowania z naszej strony. Chcemy, aby Paweł był dla nas tym „spiritus mowens”, który da nam siły do wygrania – powiedział trener Talant Dujszebajew.

– Przekazujemy całe wsparcie dla rodziny Pawła. To niesamowity gość. Dziękuję za cały sezon. Walczyliśmy do ostatniej chwili. Ten rok był bardzo trudny. Daliśmy z siebie wszystko. Taki jest sport. Padamy, ale wstaniemy. Tak będzie dopóki nie wygramy Ligi Mistrzów – zapewnił Alex Dujszebajew.

Fani Barlinka Industrii odwzajemnili się gromkim: dziękujemy, dziękujemy.


Idź do oryginalnego materiału