Tydzień po sensacyjnej zmianie trenera, piłkarze Górnika pod wodzą Piotra Gierczaka udali się do Mielca, by w meczu z zamykającą tabelę Stalą powalczyć o przełamanie fatalnej serii trzech porażek z rzędu. Skończyło się remisem, który nie powinien, a jednak może cieszyć…
Pierwsze fragmenty gry na boisku outsidera PKO BP Ekstraklasy nie przyniosły rewolucji w wykonaniu gry Trójkolorowych. To Stal zdawała się mieć więcej atutów, skutecznie neutralizując ataki naszej drużyny. W 11. minucie gry okazję na otwarcie wyniku miał Taofeek Ishmael, którego długim podaniem uruchomił Lukas Podolski, pełniący w tym meczu funkcję kapitana Górnika. Nigeryjczyk przyjął piłkę i oddał strzał z prawej strony pola karnego, ale piłka minęła o metr prawy słupek bramki mielczan.
W 20. minucie spotkania znów na pierwszy plan wysunął się „Poldi”, który potężnie przymierzył z rzutu wolnego z ok. 22 metrów, ale piłkę na raty złapał bramkarz Stali, Jakub Mądrzyk.
Gospodarze odpowiedzieli groźną kontrą, zakończoną centrą w pole karne Górnika, po której nabiegającego na futbolówkę Łukasza Wolsztyńskiego uprzedził efektowną i skuteczną interwencją Dominik Szala, który we wtorkowym pojedynku zagrał na środku obrony i pokazał się z naprawdę dobrej strony. Mocno we znaki 18-latkowi dawał się wspomniany „Wolsztyn”, ale gdy już dochodził do sytuacji, uderzał niecelnie.
Do szatni z prowadzeniem powinni schodzić Trójkolorowi, ale w końcówce po raz kolejny zaserwowali kibicom kanonadę nieskuteczności. Najpierw w 35. minucie gry „Tofik” krótkim zagraniem uruchomił Dominika Sarapatę, który zagrał piłkę wzdłuż linii bramkowej, ale próbujący wepchnąć futbolówkę do siatki Luka Zahović musiał uznać wyższość świetnie interweniującego w tej sytuacji Mądrzyka.
Chwilę później Słoweniec znów stanął przed szansą na otwarcie wyniku, kiedy po strąceniu piłki przez Ishmaheela stanął oko w oko z bramkarzem Stali i uderzył… wysoko nad bramką z ok. 12 metrów. Kolejną szansę na zdobycie pierwszej bramki miał Podolski, który uderzył wprost z rzutu rożnego, ale piłka zatrzymała się na słupku.
W doliczonym czasie gry pierwszej połowy, z boiska mógł wylecieć gwiazdor mielczan Ivan Cavaleiro, który w pojedynku biegowym z Sarapatą nastąpił na Achillesa młodego zawodnika Górnika. Po interwencji VAR sędzia Tomasz Musiał sięgnął do kieszonki i… ukarał Portugalczyka jedynie żółtą kartką.
Po zmianie stron z wysokiego „C” drugą część spotkania mogli rozpocząć gospodarze. Wprowadzony na boisko zaraz po przerwie Robert Dadok po szybkiej wymianie piłek z Wolsztyńskim znalazł się przed świetną szansą na otwarcie wyniku, ale uderzył metr nad poprzeczką. Chwilę później wyborną sytuację miał „Wolsztyn”, ale strzelając głową z linii 5. metra – fatalnie przestrzelił.
Po godzinie gry kapitalną interwencją przed utratą bramki Górnika uratował Filip Majchrowicz, który efektowną paradą piłkę uderzaną sprzed linii pola przez Pyry Hanolę. W 71. minucie spotkania piłka wpadła do naszej bramki, ale zgrywający futbolówkę głową w naszym polu karnym Mateusz Matras był na spalonym i sędzia bramki nie uznał.
W końcówce Stal grała w osłabieniu, po czerwonej kartce Piotra Wlazło, jednak przewagi liczebnej Górnika nie było na boisku widać. To mielczanie dążyli do objęcia prowadzenia i powinni tę bramkę zdobyć po próbie Matthew Guillaumiera, ale w kapitalnym stylu interweniował Majchrowicz.
Stal Mielec – Górnik Zabrze 0:0
Stal Mielec: Mądrzyk – Esselink, Matras, Wlazło [c], Wołkowicz, Hannola (63′ Knap), Guillaumier, Jaunzems, Cavaleiro (69′ Domański), Gerbowski (46′ Dadok), Wolsztyński (69′ Assayag)
Rezerwowi: Jałoccha – Dadok, Assayag, Bukowski, Domański, Getinger, Kądzior, Knap, Senger
Trener: Ivan Djurdjević
Górnik Zabrze: Majchrowicz – Szala (54′ Olkowski), Szcześniak, Janicki, Josema, Ismaheel, Sarapata, Hellebrand, Furukawa (63′ Sow), Podolski [c] (89′ Liseth), Zahović (63′ Ambros)
Rezerwowi: Szromnik – Bakis, Olkowski, Ambros, Liseth, Sow, Prebsl, Buksa, Kmet
Trener: Piotr Gierczak
Sędzia: Tomasz Musiał (Kraków)
Żółte kartki: Jaunzems, Wlazło, Cavaleiro
Czerwona kartka: Wlazło (.77′ za druga żółtą)
Widzów: 4943
Źródło: Roosevelta81.pl
Foto: Roosevelta81.pl