Stal nieznacznie uległa Apatorowi w pierwszym meczu o brąz

2 godzin temu
Zdjęcie: Stal nieznacznie uległa Apatorowi w pierwszym meczu o brąz


Po wyrównanej walce w pierwszym meczu o brązowy medal PGE Ekstraligi ebut.pl Stal Gorzów przegrała u siebie z Apatorem Toruń 43:46. Rewanż w sobotę w Toruniu.

Wyścig inauguracyjny padł łupem Martina Vaculika. Z początku prowadził jednak Patryk Dudek, ale już na drugim wirażu połknął go Słowak i wychowanek Falubazu musiał zadowolić się drugą lokatą. Trzeci był Szymon Woźniak, a ostatni – Nicolai Heiselberg. (4:2)

W biegu juniorskim na wyjściu z pierwszego łuku upadł prowadzący Jakub Stojanowski, który nie opanował motocykla. Zawodnik Stali został wykluczony. W powtórce najlepiej spisał się Krzysztof Lewandowski, za którym przyjechał Oskar Paluch, Jadący na trzeciej pozycji Antoni Kawczyński zanotował uślizg na dystansie, ale gwałtownie podniósł się z toru, zszedł na murawę i bieg nie został przerwany. 3:2 i 6:5 dla Stali.

Gonitwa nr 3 lepiej rozpoczęła się dla gorzowian, którzy przez jakiś czas prowadzili, ale z czasem do głosu doszli torunianie. Po emocjonującej wymianie ciosów Apator wygrał 4:2 – Emil Sajfutdinow przed Oskarem Fajferem, Robertem Lambertam i Andersem Thomsenem. (8:9)

W czwartym wyścigu kapitalnie wystartował Oskar Paluch, który od razu objął prowadzenie. Za jego plecami przyjechali Paweł Przedpełski i Krzysztof Lewandowski. Stawkę zamknął Jakub Miśkowiak. (11:12)

Na początku drugiej serii startów prowadzenie w meczu przejęli gorzowianie. Pewnie zwyciężył Vaculik przed Przedpełskim, Fajferem i Heiselbergiem. 4:2 i 15:14 dla Stali.

Start szóstego biegu padł łupem Lamberta, który błyskawicznie odskoczył reszcie stawki. Początkowo na drugiej pozycji jechał Dudek, ale gwałtownie poradził sobie z nim Thomsen. Na końcu przyjechał Stojanowski. 4:2 i 18:17 dla Apatora.

W siódmym wyścigu upadek już na pierwszym łuku zanotował Woźniak, którego podniosło podobnie jak Stojanowskiego w biegu juniorskim. Zawodnik Stali wykluczony. W powtórce kapitalnie wystartował osamotniony Miśkowiak. Gorzowianin musiał przez niemal cały czas bronić się przed atakami Sajfutdinowa i mimo licznym prób Rosjanina, utrzymał pierwszą lokatę. Remis 3:3, w meczu 21:20 dla Apatora.

Bieg ósmy: start dla Thomsena, za którym od razu znalazł się Paluch. Lewandowski i Przedpełski nie byli w stanie nawiązać walki z gorzowianami. 5:1 i 25:22 dla Stali.

W dziewiątej gonitwie w zespole Stali Paluch pojechał jako rezerwa zwykła za Woźniaka. Start w tym biegu wygrał Dudek. Z początku za jego plecami jechali obaj gorzowianie, ale na drugim okrążeniu na koniec stawki spadł Paluch. 4:2 dla Apatora, w meczu 27:26 dla Stali.

Bieg nr 10 na remis. Pewne zwycięstwo Vaculika, stawkę zamknął Fajfer, a pomiędzy nimi przyjechali Sajfutdinow i Lewandowski. 3:3 i 30:29 dla Stali.

W jedenastym wyścigu na wejściu w pierwszy łuk upadł Fajfer, ale tym razem arbiter zarządził powtórkę w pełnej obsadzie. W drugim podejściu lepiej wystartowali goście – prowadzenie objął Przedpełski, trzeci był Dudek, a rozdzielił ich Woźniak. 4:2 i 33:32 dla Apatora.

Dwunasta gonitwa została pewnie wygrana przez Vaculika. Za jego plecami przyjechali Lambert i Kawczyński. Stojanowski zanotował defekt na początku biegu. 3:3 i 36:35 dla Apatora.

Przed biegami nominowanymi na prowadzenie wróciła Stal, która wygrała wyścig trzynasty 4:2. Wygrał Miśkowiak przed Sajfutdinowem, choć Rosjanina zaciekle gonił Thomsen. (39:38)

W wyścigu nr 14 wyraźne zwycięstwo odniósł Dudek. Bez skutku gonił go Thomsen, trzeci przyjechał Przedpełski, a ostatni Paluch. 4:2 i 42:41 dla Apatora.

Start ostatniego biegu wygrał Vaculik, ale gwałtownie musiał uznać wyższość Sajfutdinowa. Stawkę zamknął Miśkowiak, zatem goście wygrali 4:2 i cały mecz 46:43.

Punkty dla Stali: Szymon Woźniak 3, Jakub Miśkowiak 8, Martin Vaculik 14, Oskar Fajfer 3, Anders Thomsen 8, Oskar Paluch 7+1, Jakub Stojanowski 0, Adam Bednar ns.

Punkty dla Apatora: Patryk Dudek 10, Robert Lambert 8, Nicolai Heiselberg 0, Paweł Przedpełski 8, Emil Sajfutdinow 12, Krzysztof Lewandowski 6+2, Antoni Kawczyński 2, Oskar Rumiński ns.

Idź do oryginalnego materiału