Stal postawiła się faworyzowanym torunianom i zainkasowała pierwszy punkt w sezonie

1 tydzień temu
Zdjęcie: fot. Ryszard Rachlewicz


Żużlowcy Gezet Stali Gorzów zremisowali na własnym torze z PRES Grupą Deweloperską Toruń 45:45 w meczu 2. kolejki PGE Ekstraligi. Spotkanie było ciekawe, emocjonujące i dość wyrównane. Gorzowianie mocno postawili się jednej z czołowych drużyn w tych rozgrywkach.

W inauguracyjnym wyścigu najlepszy był Jan Kvech. Czecha do samego końca ścigał Martin Vaculik. Trzeci przyjechał Patryk Dudek, a stawce nie liczył się młody Oskar Chatłas. Torunianie rozpoczęli odprowadzenia 4:2.

Wyścig młodzieżowców dla Stali. Parę Oskar Paluch-Hubert Jabłoński zdołał przedzielić tylko Krzysztof Lewandowski, bo Antoni Kawczyński przyjechał ostatni. Gorzowianie wygrali 4:2 i w meczu doprowadzili do remisu 6:6.

Trzecia gonitwa to bardzo cenne zwycięstwo gorzowian. Andrzej Lebiediew był szybszy od Emila Sajfutdinowa. Trzeci przyjechał Oskar Fajfer, a dopiero czwarty był Robert Lambert. Gorzowianie znów triumfowali 4:2 i wyszli na 10:8.

Stal dołożyła kolejne 4:2 w czwartym wyścigu. Wówczas triumfował Anders Thomsen, za nim linię mety minął Mikkel Michelsen. Paluch był za to lepszy od Lewandowskiego. Po I serii startów gorzowianie prowadzili z torunianami 14:10.

Dwa kolejne biegi wygrali goście, którzy po szóstym wyścigu objęli prowadzenie. W piątej gonitwie para Michelsen-Kvech zostawiła w pokonanym polu Lebiediewa i Jabłońskiego, który pojechał za Chatłasa. Był remis po 15. Natomiast w szóstym biegu toruńską parę Lambert-Dudek zdołał przedzielić tylko Fajfer. Ostatni przyjechał Jabłoński. Stal przegrywała 17:19. Jednak siódmy wyścig po podwójna zwycięstwo gorzowian. Thomsen i Vaculik uporali się Sajfutdinowem i Kawczyńskim. Po II seriach startów zespół trenera Piotra Śwista prowadził 22:20.

Ósmy i dziewiąty bieg to odpowiedź torunian. Ósma gonitwa to podwójny triumf pary Kvech-Michelsen. Za nimi dwaj Oskarowie – Fajfer i Paluch. Goście wyszli na 25:23. W dziewiątym wyścigu wygrał Dudek, za nim Vaculik, Lambert i Thomsen. Stal przegrywała 25:29. Gorzowianie wygrali jednak podwójnie dziesiątą gonitwę. Lebiediew z Paluchem (pojechał za Chatłasa) byli szybsi od Sajfitdinowa i Lewandowskiego. Po III seriach startów było po 30.

Toruń znów postraszył na początku kolejnej serii startów. Para Michelsen-Dudek była lepsza od Vaculika i Lebiediewa. Stal przegrywała po jedenastym biegu 31:35. Gorzowianie odpowiedzieli dwa razy po 4:2 w kolejnych wyścigach. W dwunastym triumfował Paluch jadący za Chatłasa. Za nim przyjechali Lambert, Jabłoński i Kawczyński. Następnie najszybszy był Thomsen, przed Kvechem, Fajferem i Sajfutdinowem. Po IV seriach startów był remis 39:39.

Wszystko miało rozstrzygnąć się w wyścigach dominowanych. Czternasta gonitwa dla torunian. Wygrał Dudek, przed Vaculikiem, Lambertem i Fajferem. Przed ostatnią gonitwą Stal przegrywała 41:43. Piętnasty wyścig to triumf gorzowian 5:1, który w cały meczu dał remis. Gorzowską parę Thomsen-Lebiediew przedzielił tylko Michelsen, bo Kvech tym razem przyjechał ostatni.

Punkty dla Stali: Vaculik 9+1, Thomsen 12, Chatłas 0, Lebiediew 8, Fajfer 5, Paluch 9+1, Jabłoński 2, Adam Bednar ns.

Dla torunian: Dudek 10+1, Lambert 7, Kvech 10+1, Michelsen 12+1, Sajfutdinow 4, Lewandowski 2, Kawczyński 0, Mikołaj Duchiński ns.

Idź do oryginalnego materiału