Stal-Robbittech ograła wicemistrza Polski. Podium w Superlidze jest realne

We wrześniu drużyna Stali-Robbittech uległa ekipie z Wronek 2:6. Rewanż był udany, bo aktualni wicemistrzowie Polski musieli uznać wyższość Roberta Wojcieszaka i spółki. To pierwsze, historyczne zwycięstwo pleszewian nad Dziewiątką. Przed rokiem w debiucie w Superlidze raz zremisowali, a dwukrotnie schodzili z torów pokonani.

Po pierwszej turze pojedynku, rozegranego dzisiaj w Gostyniu (stalowcy na gostyńskiej kręgielni pełnią rolę gospodarzy), było już 3:0, bo zwycięstwa odnotowali Mateusz Kraczewski, Sławomir Bednarek i Jakub Tomczyk. Na dodatek kręglarze Stali-Robbittech wypracowali sobie sporą zaliczkę w kręglach (+117).

W drugiej serii wygraną przypieczętował Krzysztof Soból. Piotr Kieliba i Robert Wojcieszak walczyli do końca, ale ostatecznie ulegli rywalom kręglami przy remisach w blokach 2:2.

Dwa duże punkty przyniosło zwycięstwo w ogólnym bilansie kręgli (3497:3370). W rezultacie mecz zakończył się wygraną stalowców 6:2, którzy przy okazji bardzo podreperowali swój bilans setowy (16,5:7,5). W pierwszym meczu było w setach po 12, a to oznacza, iż trzeci pojedynek obu zespołów odbędzie się również w Gostyniu.

Pleszewski zespół awansował w tabeli na trzecie miejsce. Utrzymanie tej lokaty na koniec sezonu jest całkiem realne.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Przełamanie Kosza. Zwycięstwo po trzech porażkach z rzędu