
Potwierdziły się niestety pierwsze diagnozy i kontuzja Aigarsa Šķēle okazała się tyle poważna, iż Łotysz nie zagra już w tym sezonie. Dla drużyny Tasomix Rosiek Stali Ostrów to ogromny problem, bo straciła koszykarza, z którym zarówno klub jak i kibice wiązali duże nadzieje.
Aigars Šķēle urazu nabawił się podczas meczu reprezentacji Łotwy z Hiszpanią. Rozgrywający ostrowskiej drużyny przeszedł badania, które potwierdziły, iż uraz jest poważny i wymaga zabiegu operacyjnego. Ostrowski klub poinformował, iż Šķēle czeka kilka miesięcy przerwy w grze. W tym sezonie na parkiecie zatem go nie zobaczymy. Teoretycznie Stal może jeszcze zakontraktować nowego rozgrywającego. Rynek nie jest jednak szczególnie bogaty w tym momencie sezonu, a poza tym potrzeba na to dodatkowych pieniędzy. Przypomnijmy, iż już wcześniej poważnych urazów doznali Mart Rosenthal i Jakub Parzeński. Dziesięć miesięcy po doznaniu kontuzji do gry nie wrócił jeszcze David Brembly. Sytuacja Stali w tabeli Orlen Basket Ligi nie jest dobra. Zespół zajmuje dopiero 12 miejsce i pewnie do końca sezonu będzie drżał o utrzymanie, tym bardziej, iż drużynę Andrzeja Urbana czeka teraz seria bardzo trudnych spotkań. Każda wygrana będzie dużym sukcesem i krokiem do zapewnienia utrzymania w elicie.