Stanowisko Zarządu Powiatowego Centrum Zdrowia sp. z o.o. w Malborku w sprawie utworzenia oddziału chirurgii dziecięcej w malborskim Szpitalu im. Dr Jadwigi Obodzińskiej-Król

1 miesiąc temu

Odpowiedź na pismo Jana Tadeusza Wilka, Zastępcy Burmistrza Malborka, w którym po interpelacji Radnego Tomasza Klonowskiego zwraca się z apelem „do samorządu powiatowego i kierownictwa szpitala w Malborku o utworzenie oddziału chirurgii dziecięcej”.

Zarząd Powiatowego Centrum Zdrowia sp. z o.o. w Malborku, kierując się wyłącznie troską o dobro i bezpieczeństwo małych pacjentów informuje, iż nie utworzy w Szpitalu im. Dr Jadwigi Obodzińskiej-Król oddziału chirurgii dziecięcej. Trzymając się zasady, według której dobro pacjenta jest dla nas zawsze kwestią nadrzędną, zdajemy sobie sprawę, iż zapewnienie prawidłowego funkcjonowania oddziału chirurgii dziecięcej wymaga przede wszystkim stałego interdyscyplinarnego zespołu lekarzy specjalistów i przygotowanego personelu medycznego.

Warto podkreślić, iż świadczenia zdrowotne na oddziale chirurgii dziecięcej możliwe są do udzielenia tylko wówczas, gdy dostępni są specjaliści dziecięcy, a takich nie ma. To właśnie w związku z dużymi brakami na pomorskim rynku kadry lekarskiej i pielęgniarskiej z zakresu chirurgii dziecięcej zawieszono działalność Oddziału Chirurgii Dziecięcej w Szpitalu Morskim im. PCK w Gdyni, pozostającym w strukturze Szpitali Pomorskich. A więc choćby dzieci i młodzież z Gdyni, miasta blisko siedmiokrotnie większego niż Malbork i niemal czterokrotnie większego niż powiat malborski, nie mają dostępu do leczenia na oddziale chirurgii dziecięcej.

Zarząd PCZ absolutnie nie ucieka od dbałości o życie i zdrowie dzieci i młodzieży z Malborka oraz powiatu malborskiego i szerzej, z tej części Pomorza. Oddział chirurgii dziecięcej to wielka odpowiedzialność i w naszym regionie kilka podmiotów leczniczych tę szczególną działalność prowadzi.

Mówiąc o specjalistycznym leczeniu najmłodszych pacjentów należy podkreślić, iż mają oni niezbywalne prawo do świadczeń medycznych najwyższej jakości. I właśnie przesłanki jakościowe sprawiają, iż uruchomienie – czy choćby pomysł uruchomienia – oddziału chirurgii dziecięcej w szpitalu powiatowym, dysponującym podstawowymi oddziałami, jest absurdem. Trzeba mieć na uwadze, iż dziecko to nie mały dorosły, przez co oddziały chirurgii dedykowane dzieciom i młodzieży muszą być umieszczane w dużych, wyspecjalizowanych centrach opieki nad dzieckiem. Tylko one są w stanie zapewnić pełne zaplecze lecznicze i diagnostyczne. Chirurgia dziecięca to nie tylko łóżka, sale operacyjne i zespoły medyczne. Podstawowe warunki, jakie trzeba spełnić, to zapewnienie opieki anestezjologów, najlepiej w ramach intensywnej terapii dla dzieci. Dzieci powinny mieć też zapewniony dostęp do gastroenterologii, hematologii czy w niektórych sytuacjach kardiochirurgii.

Taki jest obecny kierunek zmian w ochronie zdrowia, wobec którego uruchamianie oddziału chirurgii dziecięcej w malborskim szpitalu byłoby poważnym błędem. Przede wszystkim dlatego, iż ze względu na uwarunkowania zewnętrzne szpital powiatowy nie jest w stanie zapewnić jakości świadczonych usług medycznych na należycie wysokim poziomie. Powstanie takiego oddziału mogłoby więc działać wręcz na szkodę dzieci, które miałyby być tu potencjalnie leczone. Takie postępowanie jest całkowicie sprzeczne z naszą misją, która brzmi: „Rozwijamy się w trosce o Twoje zdrowie”.

Oczywiście, w podmiotach ochrony zdrowia dobro pacjenta powinno być nadrzędne w stosunku do finansów i zarządzania. Nie sposób jednak pominąć wątku nakładów niezbędnych do utworzenia oddziału chirurgii dziecięcej. Z uwagi na konieczność uruchomienia szerokiego wachlarza świadczeń medycznych i diagnostycznych, byłoby to przedsięwzięcie liczone w milionach złotych.

W publicznej ochronie zdrowia nikt kierujący się minimum rozsądku takiej decyzji nie podejmie. Także w przyszłości trudno będzie znaleźć źródło utrzymania oddziału na potrzeby minimalnej liczby pacjentów, bo byłoby to zbyt kosztowne. Nie jest przecież tajemnicą, że od lat spada liczba dzieci, także w Malborku i powiecie malborskim. W konsekwencji spada również choćby liczba urazów, których doznają, co przekłada się na liczbę udzielanych świadczeń.

Potwierdzają to dane zebrane przez Główny Urząd Statystyczny, które dotyczą liczby pacjentów leczonych na oddziałach chirurgicznych dla dzieci w województwie pomorskim. O ile w 2014 r. przebywało tam 7185 pacjentów, to w 2019 r. było ich 6629, a w 2023 r. już tylko 4685.

Celowości uruchamiania kolejnego oddziału chirurgii dziecięcej na Pomorzu nie potwierdzają też dokumenty strategiczne, wynikające z ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych. Opublikowana przez Pomorski Urząd Wojewódzki w Gdańsku „Mapa potrzeb zdrowotnych w zakresie lecznictwa szpitalnego dla województwa pomorskiego” zawiera prognozy liczby hospitalizacji i osobodni oraz analizę zapotrzebowania na infrastrukturę medyczną do roku 2031. Wynika z niej, iż jeżeli chodzi o oddziały chirurgii dla dzieci, zapotrzebowanie na infrastrukturę będzie cały czas malało. Trudno z takimi informacjami dyskutować, bo dokumenty są wynikiem pracy ekspertów medycznych i ekspertów zdrowia publicznego.

To twarde i obiektywne argumenty, które powodują, iż rozpoczynanie jakichkolwiek starań zmierzających do uruchomienia oddziału chirurgii dziecięcej w szpitalu w Malborku jest całkowicie zbędne.

Warto w tym miejscu podkreślić, iż rodzice i opiekunowie dzieci, od noworodków po młodzież do 18 roku życia, nie są pozostawieni sami sobie, zwłaszcza w sytuacjach nagłych, zagrażających życiu lub zdrowiu ich podopiecznych. W przypadku, gdy dojdzie do niespodziewanych urazów, rodzice absolutnie nie powinni samodzielnie zawozić dziecka na szpitalny oddział ratunkowy czy izbę przyjęć. Zawsze najwłaściwsze jest wezwanie karetki ratownictwa medycznego. Profesjonalny zespół po przybyciu na miejsce będzie lepiej wiedział, gdzie pacjent powinien trafić, a także jak go najszybciej przetransportować do docelowego miejsca, także przy użyciu Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, jeżeli sytuacja tego wymaga. Natomiast gdy rodzic z dzieckiem, choćby kierując się jego dobrem, wybierze niewłaściwy szpital, naraża pacjenta na komplikacje, bo może to znacząco wydłużyć czas udzielenia mu specjalistycznej pomocy.

Reasumując, choćby jeżeli jako Zarząd PCZ Sp. z o.o. chcielibyśmy zapewnić małym pacjentom profesjonalną i wysokospecjalistyczną opiekę w szpitalu w Malborku, to zewnętrzne okoliczności sprawiają, iż nigdy nie będziemy w stanie zabezpieczyć im świadczeń na stałym, wystarczająco wysokim poziomie, gwarantującym bezpieczeństwo ich zdrowia i życia.

Idź do oryginalnego materiału