Star Starachowice uległ kraśnickiej Stali 1:2. Adrian Szynka nie wykorzystał rzutu karnego

3 dni temu
Jednobramkową porażką zakończyło się sobotnie, inaugurujące zmagania w rozgrywkach Betclic III ligi gr. IV spotkanie Staru Starachowice. Podopieczni Dariusza Pietrasiaka ulegli w meczu wyjazdowym Stali Kraśnik 1:2. W pierwszej części popularnym zielono-czarnym nie udało się wpisać na listę strzelców z rzutu karnego. Jedenastkę egzekwowaną przez Adriana Szynkę obronił golkiper gospodarzy. Trener starachowickiego teamu Dariusz Pietrasiak w wyjściowym składzie postawił m.in. na pięciu, pozyskanych w letnim okienku transferowym graczy. Tak jak można się było tego spodziewać, miejsce między słupkami zajął doświadczony golkiper Paweł Lipiec. W formacji defensywnej składającej się z trzech futbolistów, od pierwszej minuty pojawił się Arkadiusz Świgut.

Co istotne, inaczej niż miało to miejsce w poprzednich rozgrywkach, Star rozpoczął ligowe starcie z czwórką pomocników, w tym dwoma wahadłowymi. W rolę graczy odpowiedzialnych nie tylko za akcje zaczepne, ale również obronę odpowiedzialni byli Michał Karlikowski oraz Maciej Styczyński. Z przodu operować miał natomiast tercet: Piotr Mikos, Patryk Winsztal i Adrian Szynka. I właśnie ostatni z wymienionych, jak się później okazało był jednym strzelcem gola dla przyjezdnych.

Spotkanie rozpoczęło się od mocnego uderzenia gospodarzy, którzy już w 6. minucie objęli prowadzenie po trafieniu Miłosza Packa. Star mó
Idź do oryginalnego materiału