Starachowice w korkach - kiedy to się skończy?

1 tydzień temu
Czytelnicy Tygodnika Starachowickiego, zwłaszcza kierowcy skarżą się na fatalne warunki do jazdy w mieście. - Korki nie dają żyć i normalnie funkcjonować, przejazd z jednego punktu do drugiego zajmuje bardzo dużo czasu - ubolewają. - Jazda samochodem po Starachowicach w ostatnim czasie to istna makabra. Jakbyś nie chciał ominąć, to i tak w końcu wpadniesz w korek i trzeba odstać swoje. Jazda z Brico do Galerii Kamienna zajmuje 40 minut. Podobnie trzeba jechać na osiedle Południe z północnej części miasta. Sam wyjazd ze Starachowic to też nie lada wyczyn - ubolewa kierowca.

Te utrudnienia związane są przede wszystkim z budową wiaduktu w Starachowicach Zachodnich, ale nie tylko. Wahadło jest przy wjeździe do miasta od strony Wąchocka, podobnie jest od strony Mirca, sygnalizacja świetlna jest na ul. Długiej w stronę Adamowa (gm. Brody) - to newralgiczne punkty, które koncentrują cały ruch na Al. Armii Krajowej i zakorkowany wiadukt przy Targowicy.
Idź do oryginalnego materiału