Od wczesnych godzin porannych użytkownicy Starlinka w Polsce doświadczają poważnych problemów z dostępem do usług. Gwałtowny wzrost liczby zgłoszeń awarii sugeruje dużą skalę problemu. Przerwa w nadawaniu dotyczy głównie Warszawy, Gdyni i kilku innych regionów.

Fot. Warszawa w Pigułce
Co się wydarzyło?
Dane z serwisu Downdetector.pl pokazują nagły skok liczby zgłoszeń po godzinie 6:00 rano. Awarie dotyczą głównie braku sygnału (85%), kłopotów z dostępem do internetu (12%) oraz słabego zasięgu (3%). Mapa problemów wskazuje na największe natężenie zgłoszeń w centralnej i północnej Polsce.
Najczęściej zgłaszane problemy:
-
Przerwa w nadawaniu – 85% zgłoszeń
-
Brak Internetu – 12%
-
Słaby zasięg – 3%
Lokalizacje z największymi problemami:
-
Warszawa
-
Gdynia
-
Bydgoszcz
-
okolice Krakowa i Wrocławia
Co to oznacza dla czytelnika?
Jeśli korzystasz ze Starlinka i dziś rano straciłeś dostęp do internetu lub sygnału, nie jesteś sam. Problem dotyczy wielu regionów Polski i jest niezależny od Twojego sprzętu. Warto śledzić oficjalne kanały Starlinka i SpaceX w oczekiwaniu na komunikat i przewidywany czas usunięcia awarii.