Stelmet Falubaz wygrywa zawody II rundy DMPJ w Zielonej Górze

4 dni temu

Po czwartkowej odwołanej IV rundzie DMPJ, która miała zostać rozegrana w Gorzowie Wielkopolskim, żużlowcy z Zielonej Góry, Poznania, Gorzowa i Piły rywalizowali na zielonogórskim owalu. Najlepiej spisali się gospodarze, czyli Stelmet Falubaz Zielona Góra, wygrywając zawody z dorobkiem 42 punktów.

Tuż za plecami zielonogórzan uplasowała się AGAin Stal Gorzów, gromadząc 38 “oczek” Trzecie miejsce zajął Agregaty.pl PSŻ Poznań, który wywalczył 30 punktów, a ostatnie miejsce przypadło Polonii Piła. Pilski zespół zdobył 10 punktów. Liderem Stelmetu Falubazu okazał się Damian Ratajczak, który był niemal kompletny, przywożąc 14 punktów w 5 startach. Drugim najskuteczniejszym przedstawicielem ekipy Piotra Protasiewicza był Oskar Hurysz – 11 (0,3,3,3,2). kolorów klubu z Zielonej Góry bronili także: Kacper Witrykus – 7 (1,-,2,1,3), Bartosz Rudolf – 2 (-,1,-,-,1) i powracający do jazdy po zabiegu, Eryk Farański – 8 (1,2,2,3). Początek zawodów należał do Agregaty.pl PSŻ-u Poznań, który zaczął zawody od dwóch trójek i prowadził po pierwszej serii startów. W trzecim biegu defekt zanotował Oskar Hurysz, który ostatecznie minął linię mety. Później najlepiej wyglądali żużlowcy z Zielonej Góry. kilka brakowało, a komplet punktów zanotowałby Damian Ratajczak, jednak w ostatnim biegu musiał uznać wyższość zawodnika gorzowskiej AGAin Stali, Oskara Palucha.

Swój występ skomentował lider zielonogórzan, Damian Ratajczak.

Jeździłem dzisiaj też na nowym silniku. Pierwszy raz miałem taką charakterystykę silnika, iż tak powiem między swoimi nogami. Po prostu chcieliśmy coś popsuć na ostatni bieg, żeby zobaczyć, jak ten silnik działa. Gdzie to mam sprawdzić, jak nie w takich zawodach, więc z tego to też wynikało, ale nie jestem zły, iż tak powiem, bo coś więcej wiem na temat tego silnika na przyszłość, więc cieszę się bardzo, iż mogłem tutaj sobie sprawdzić, bo wiadomo, iż ściganie się spod taśmy w czterech, a jazda z wiatrem na treningu to są dwie inne sprawy i po prostu cieszę się z tego, iż mogłem dzisiaj sobie też coś przetestować.

O powracającym na tor Eryku Farańskim opowiedział trener gospodarzy, Piotr Protasiewicz.

Dla mnie te zawody DMPJ to są bardziej szkoleniowo i tutaj, gdzieś tam pod kątem może i testowania sprzętu. Mieliśmy dzisiaj też zawodnika, który w końcu, po przerwie, mówię tu o Eryku Farańskim, pierwszy raz dzisiaj można powiedzieć, wsiadł w czterech, cztery kółka spod taśmy. Miał też zabieg od kontuzji, która się ciągnie troszkę od zeszłego roku. Wczoraj parę kółek, dzisiaj też z dwa, trzy okrążenia treningowo i spod taśmy, także on też trochę wchodzi dopiero w sezon, ale ma dużo startów, także z optymizmem patrzę w te najbliższe jego te tygodnie. To jest junior, który jest też brany gdzieś pod uwagę w przyszłości, jeżeli chodzi o tę formację juniorską.

Trener Piotr Protasiewicz odniósł się również do innych żużlowców Stelmetu Falubazu.

Ekstraligowi zawodnicy na tle tych młodszych to “stare konie”, także tutaj też trochę tam testowali. Damian dzisiaj nowy silnik, który dostał do testowania. To inna półka jest na chwilę obecną, także mówię, cele, które były dziś założone, zostały zrealizowane. Ja jestem zadowolony, chłopacy się rozjeżdżają. Kacper Witrykus też 15-latek jeszcze, także też robi jakieś tam postępy. Najważniejsze, iż cało i zdrowo wracają do domu. Damian ma dużo silników. Dostał nasz silnik do testowania, klubowy, żeby zobaczyć. Jest to zawodnik, który jest w dobrej formie. Mamy więcej informacji, pojeździł, my sprawdziliśmy sobie. Mamy jakąś tam wiedzę pod kątem przyszłości.

Piątkowe ściganie miło będzie wspominał Oskar Paluch, jeżdżący w AGAin Stali Gorzów.

Był to przede wszystkim fajny trening dla mnie przed zbliżającą się tutaj ligą, więc fajnie było sobie na pewno pojeździć, gdzieś połapać kąty i też się pościgać, bo mam teraz dosyć długą przerwę od tych ligowych spotkań, więc fajne zawody dzisiaj. Lubię tutaj jeździć, zawsze fajne wyścigi tutaj są, fajnie też geometrycznie jest, więc można fajnie się właśnie pościgać. Zdecydowanie lubię ten tor.

Kolejne zmagania w grupie im. F. Kapały odbędą się 21 maja na torze w Poznaniu.

Idź do oryginalnego materiału