Sto lat (dla) sióstr salezjanek

Siostry salezjanki są na ziemiach polskich już od stu lat! W minioną niedzielę zgromadzenie obchodziło w Różanymstoku jubileusz

– Przed wiekiem Bóg w swojej nieskończonej mądrości zechciał, by Córki Maryi Wspomożycielki rozpoczęły działalność w naszej ojczyźnie. Dziś z całego serca dziękujemy za te wszystkie lata trudnej, wyczerpującej pracy, przynoszącej tak słodkie owoce. Siostry są dla nas świadectwem nieskończonej miłości Chrystusa, który powiedział: „Pozwólcie dzieciom przychodzić do mnie” – wyraził zgromadzeniu wdzięczność Jerzy Białomyzy, Wicestarosta Sokólski.

Podziękował też za dzieło wychowywania młodych ludzi, stworzenie im miejsca pełnego ciepła oraz otoczenie ich opieką i modlitwą.

Po mszy świętej członkowie scholi oraz wychowankowie rodzinnego domu dziecka prowadzonego przez siostry zaprezentowali spektakl pt. „Tajemnica ziarna”. Dotyczył początków działalności zgromadzenia w Polsce i losów pierwszych sześciu sióstr, które przyjechały do Różanegostoku z Włoch.

Siostry salezjanki przybyły do Polski w 1922 roku. Pierwszą placówkę założyły w Różanymstoku, prowadziły tam sierociniec i szkołę oraz opiekowały się ofiarami I wojny światowej. Dziś zgromadzenie, powstałe w 1872 roku, działa w 89 krajach i skupia 15 tysięcy sióstr, w tym ponad 300 w Polsce.

Kamila Białomyzy

fot. Mateusz Zalewski