Studzienka hrabiego Raczyńskiego znów zdobi Poznań. Historyczny obiekt wrócił po 85 latach

1 godzina temu

W uroczystości wzięli udział przedstawiciele władz miasta, środowisk akademickich oraz konserwatorskich. Miasto Poznań reprezentował Mariusz Wiśniewski, zastępca prezydenta. Odbudowa była efektem współpracy samorządu, Uniwersytetu Medycznego im. Karola Marcinkowskiego oraz Miejskiego Konserwatora Zabytków.

Studzienka została ufundowana w 1846 roku przez hrabiego Edwarda Raczyńskiego i jego żonę Konstancję. Była jedną z czterech tego typu budowli, które doprowadzały do miasta źródlaną wodę ze wzgórz winiarskich. Inwestycja miała ogromne znaczenie dla poprawy warunków sanitarnych Poznania i była elementem pierwszego nowoczesnego systemu wodociągowego. Dzięki niemu miasto znalazło się w gronie pionierów w dostępie do czystej wody pitnej w tej części Europy.

Autorem pierwotnego projektu był Christian Gottlieb Cantian. Obiekt miał formę neogotyckiej, około sześciometrowej kapliczki z piaskowca, z centralnie umieszczoną figurą inspirowaną Madonną Sykstyńską Rafaela. Studzienka została wkomponowana w mur szpitalny przy ul. Długiej i przez niemal sto lat była rozpoznawalnym elementem tej części miasta. Zniszczono ją w 1940 roku, w czasie niemieckiej okupacji.

Rekonstrukcja, zakończona w 2025 roku, została wykonana według projektu architekta Jacka Wilczaka. Przy jej realizacji pracowali rzemieślnicy i artyści specjalizujący się w odtwarzaniu historycznych form. Autorem rzeźby Madonny jest Marcin Sobczak, neogotycką kamienną kapliczkę odtworzył Marek Zielonka, a wykonawcą całości była firma Orlikon sp. z o.o.

Inwestycję sfinansowano ze środków Rządowego Programu Odbudowy Zabytków – Polski Ład, budżetu Miasta Poznania oraz Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego. Łączny koszt przedsięwzięcia wyniósł około 2 milionów złotych.

Powrót Studzienki hrabiego Raczyńskiego jest również zwieńczeniem wieloletnich starań społeczników. Idea jej odbudowy narodziła się kilkanaście lat temu z inicjatywy Stowarzyszenia Bono Serviamus oraz Towarzystwa Opieki nad Zabytkami.

Idź do oryginalnego materiału