8 miesięcy temu
W niedzielę, 2 czerwca Swarzędz – na kilka godzin – stał się prawdziwą stolicą biegania. Zanim jednak na trasę wyruszył tłum biegaczy, na ulicach naszego miasta rozegrano po raz czwarty Bieg Rodzinny, w którym udział wzięły trzy pokolenia swarzędzan oraz Bieg VIPów. Punktualnie o godzinie 11:00 wystartował natomiast bieg główny, w którym udział wzięło prawie 2 tys. biegaczy. Na mecie – zlokalizowanej na stadionie miejskim – jako pierwszy zameldował się Dmytro Didovodiuk z Leszna z czasem 29:52, drugie miejsce wywalczył Tom Mutie (29:58), a jako trzeci linię mety przekroczył Andrzej Rogiewicz z czasem 29:59. Wśród pań najlepszą okazała się z kolei Monika Kaczmarek z Łodzi z czasem 35:37, druga była Monika Stachowska z Piły (36:08), a trzecia Magdalena Patas (36:16). Najlepszym swarzędzaninem został natomiast Adam Kierzek (czas 34:55), który w klasyfikacji ogólnej uplasował się na 18. miejscu. Drugim najszybszym swarzędzaninem był Jakub Wiśniewski, który przekroczył metę na 27. miejscu z czasem 35:43, a na trzecim miejscu uplasował się Michał Kubiak z czasem 35:56. Tuż po zakończeniu rywalizacji odbyła się aukcja charytatywna na rzecz Joasi Tomaszewskiej z Kobylnicy, od 6 lat zmagającej się z nowotworem złośliwym.
