Najnowsze dane Głównego Urzędu Statystycznego ujawniają interesujące trendy w zachowaniach zakupowych Polaków pod koniec 2024 roku. Grudzień przyniósł znaczący wzrost sprzedaży detalicznej, osiągając poziom 1,9 procent w porównaniu z analogicznym okresem poprzedniego roku. To istotna zmiana, szczególnie w kontekście spadku o 2,3 procent obserwowanego rok wcześniej.
Fot. Pixabay / Warszawa w Pigułce
Największym zaskoczeniem okazał się sektor motoryzacyjny, który zanotował spektakularny wzrost o 25,1 procent. To może świadczyć o rosnącej sile nabywczej Polaków i większej skłonności do poważnych inwestycji, choćby w okresie przedświątecznym.
E-commerce kontynuuje swoją ekspansję, notując wzrost o 10,9 procent w porównaniu z poprzednim rokiem. Szczególnie widoczne jest to w branży odzieżowej, gdzie udział sprzedaży internetowej wzrósł z 17,3 do 23,7 procent. Ten trend pokazuje rosnące zaufanie konsumentów do zakupów online.
Interesującym zjawiskiem jest wzrost sprzedaży w księgarniach i punktach prasowych o 4,2 procent, co może wskazywać na powrót do tradycyjnych form rozrywki i edukacji. Podobnie pozytywne wyniki odnotowały stacje paliw oraz punkty z farmaceutykami i kosmetykami.
Jednak nie wszystkie sektory mogą pochwalić się wzrostami. Najbardziej niepokojący jest spadek o 4,3 procent w kategorii żywności, napojów i wyrobów tytoniowych, która stanowi największy segment rynku detalicznego. To może sugerować, iż Polacy szukają oszczędności w podstawowych kategoriach produktów.
Po wyeliminowaniu czynników sezonowych analitycy dostrzegli spadek sprzedaży detalicznej o 1,3 procent w porównaniu z listopadem 2024 roku. To pokazuje, iż mimo świątecznego ożywienia, konsumenci zachowują ostrożność w wydatkach.
Eksperci zwracają uwagę na zmianę struktury wydatków Polaków. Zamiast tradycyjnych zakupów świątecznych, konsumenci zdecydowali się na inwestycje w dobra trwałe, szczególnie w branży motoryzacyjnej. To może świadczyć o rosnącym optymizmie co do przyszłej sytuacji gospodarczej.
Całoroczny bilans handlu detalicznego zamknął się wzrostem o 2,7 procent, co stanowi wyraźną poprawę w porównaniu z poprzednim rokiem. Ten wynik może sugerować stopniowe wychodzenie polskiej gospodarki z okresu spowolnienia i powrót do stabilnego wzrostu konsumpcji.
Analitycy przewidują, iż obserwowane trendy mogą utrzymać się w kolejnych miesiącach. Szczególnie interesujący będzie rozwój e-commerce, który systematycznie zwiększa swój udział w całkowitej sprzedaży detalicznej. Równocześnie warto obserwować sektor motoryzacyjny, którego dynamiczny wzrost może być zwiastunem głębszych zmian w strukturze wydatków polskich konsumentów.