Święta pełne tęsknoty. Samotność w schroniskach dla bezdomnych

1 godzina temu
Zdjęcie: Święta pełne tęsknoty. Samotność w schroniskach dla bezdomnych


Odczuwają wykluczenie, tęsknotę za rodziną i ciepłem domowym – święta to trudny okres dla osób bezdomnych przebywających w schroniskach i noclegowniach.

– Trzeba tu znaleźć swoje miejsce – ja przezwyciężam samotność w kuchni – mówi mieszkający od sześciu lat w puławskim schronisku dla bezdomnych mężczyzn Dariusz Boroch. – Nie mam nikogo z rodziny, wszyscy poumierali, więc to są dla mnie smutne święta. Ale przygotowuję się, nie ma czasu myśleć o jakichś głupotach, cały czas kuchnia i kuchnia. Lubię tę pracę i dlatego pomagam. Na święta zrobiłem śledzie, przychodzą ludzie, którzy mają obiady. Przygotowujemy dla nich paczki, bigos, pierogi, śledzie.

Puławskie schronisko dla bezdomnych imienia Świętego Brata Alberta dysponuje czterdziestoma miejscami. w tej chwili placówka ma komplet pensjonariuszy, jednak każdy potrzebujący może tam znaleźć doraźne schronienie i ciepły posiłek. Warunkiem jest trzeźwość.

ŁuG / opr/ LisA

Fot. archiwum RL

Idź do oryginalnego materiału