Święto parafialne w Dąbrowie Białostockiej. Prawosławni uczcili pamięć św. Jana Teologa.

Cerkiew prawosławna obchodzi 9 października uroczystość Zaśnięcia św. Apostoła i Ewangelisty Jana Teologa. W Dąbrowie Białostockiej tłumy wiernych uczestniczyły w nabożeństwie z okazji święta patrona parafii.

– Jako Zarząd Powiatu Sokólskiego staramy się być wszędzie tam, gdzie dzieją się wydarzenia ważne dla wielokulturowej społeczności naszego powiatu. Dziękuję ks. Wiktorowi Tetiurce oraz wszystkim duchownym, którzy odprawili tę wyjątkową mszę – mówił Jerzy Białomyzy, członek zarządu.

Uroczystości patronalnego święta rozpoczęły się już we wtorek o godz. 17:00, nabożeństwem całonocnego czuwania. Dziś o godz. 9.00 odsłużony został akatyst przed ikoną św. Ewangelisty Jana, a o 10.00 odprawiona uroczysta Boska Liturgia.

– Fundamentem teologii świętego apostoła Jana jest miłość. Apostoł przykładem swojego życia, swojej niezachwianej wiary, miłości do Boga i bliźnich wzywa nas wszystkich, abyśmy podążali za Jezusem Chrystusem – mówił podczas kazania ksiądz Mirosław Łuciuk, proboszcz parafii w Kruszynianach i Jurowlanach.

Dodał, iż podążanie śladami apostoła Jana Teologa prowadzi wiernych do zbawienia, a jeżeli brakuje w nas człowieczeństwa to trudno jest mówić o miłości do drugiego człowieka.

Uroczystości zakończył Krestnyj Chod, czyli procesja wokół cerkwi, połączona z czytaniem czterech Ewangelii.

– Jest to dla nas święto duchowe, które nas łączy. Tego dnia dziękujemy Bogu za łaskę, którą nam daje. Przychodzimy i wspominamy naszych bliskich, którzy odeszli i wszystkich żyjących. Modlimy się za sąsiadów i znajomych co daje nam euforia i szczęście duchowe – powiedział parafianin Jerzy Cecha.

Św. Jan Teolog był najpierw uczniem św. Jana Chrzciciela, za którego radą został uczniem Jezusa i najmłodszym apostołem. Tylko on pozostał Chrystusowi wierny do końca. Jako umiłowany uczeń dostał pod opiekę Matkę Bożą, mieszkał w Jerozolimie aż do Jej Zaśnięcia. W czasie prześladowań chrześcijan za rządów cesarza Domicjana wezwano go do Rzymu i próbowano zabić – trucizna jednak nie podziałała, a z kotła z wrzącym olejem wyszedł nietknięty. Został zesłany na wyspę Patos.

W Cerkwi prawosławnej jest orędownikiem uczących się pisania ikon, rybaków, proszących o pomyślne wiatry i łowy oraz wiernych modlących się o pomyślność i zgodę rodziny. Święty Apostoł, Ewangelista za swą ewangeliczną naukę o Bogu Słowie cerkiew nazywa „Bogosłowem” (Teologiem) oraz Apostołem miłości.

Parafie prawosławne obchodzą święta swoich patronów raz w roku. Ta dąbrowska wyjątkowo dwa razy: 21 maja i właśnie 9 października.

Krzysztof Promiński/ fot. Kacper Butwiłowski